Łysy gość wkłada Wankla z Mazdy do BMW i8. To ma więcej sensu niż się wydaje
Wsadzenie silnika Wankla z Mazdy do BMW i8 brzmi jak „mam za dużo czasu i pieniędzy, więc zrobię coś bez sensu, ale przynajmniej świat mnie zapamięta”. I bardzo dobrze.
W Maździe nikt nie wymięka. Dwurotorowy silnik Wankla powraca
Mazda chce reaktywować swoją legendę – po raz pierwszy od 2012 r. mogłaby produkować silnik Wankla z dwoma tłokami wirującymi. Co najważniejsze – może on trafić do samochodu sportowego.
Ze wszystkiego można zrobić drogowego potwora. Nawet z Mazdy z Wanklem
„Ute all the cars” to piękna dewiza. Polega na przerabianiu każdego samochodu na nadwozie pick-up. Wspaniałym przykładem jej realizacji jest Mazda RX-8, w której silnik wymieniono na znacznie mocniejszy – choć dalej w układzie Wankla.
Mazda MX-30 R-EV to samochodowa kolendra. Sprawdzałem, czy powrót Wankla ma sens
Mazda MX-30 R-EV ma silnik Wankla służący do ładowania akumulatorów jednostki elektrycznej. Dobrze jeździ, ale nie może mieć zielonych tablic rejestracyjnych. Przy pisaniu tego testu nabawiłem się małego rozdwojenia jaźni.
Mazda MX-30 z wanklem dostępna w polskim cenniku. Silnik rotacyjny powrócił
Od wyprodukowania ostatniego silnika Wankla minęło 11 lat. Tęskniliście? Tak podejrzewałem. A Mazda i tak wie swoje i właśnie wznowiła wytwarzanie takich silników. W dodatku auto jest dostępne w polskiej dystrybucji.
Kiedyś Niemcy mieli więcej fantazji. Dziwne NSU Ro 80 to najlepszy przykład
NSU Ro 80 to pojazd, który zaznaczył swoją obecność w kartach historii jako najbardziej znany europejski samochód z silnikiem Wankla. Początkowo miał być pojazd o masie własnej 800 kg, mocy 80 KM oraz spalaniu 8 l na setkę. Miał kosztować nie więcej niż 8 tysięcy marek – nic z tych ósemkowych założeń nie wyszło, poza cyfrą osiem w nazwie.
Mazda oferuje silnik spalinowy do auta elektrycznego. Co? Wankla, a o co chodzi
13 stycznia podczas Salonu Samochodowego w Brukseli Mazda pokaże, jak ostatecznie wygląda jej silnik Wankla, który będzie służył do doładowywania motoru elektrycznego.
Mazda zastrzegła nowe logo. Wygląda jak silnik Wankla. Mogliby go w końcu wskrzesić
Ludzie, którym Mazda kojarzy się automatycznie z hasłem „silnik Wankla” chyba nie jeżdżą już samochodami, bo zamiast tego siedzą w bujanych fotelach i wspominają dawne czasy. Zostali jeszcze ewentualnie ci, którzy mieli model RX-8. Nie jestem pewien, czy dobrze wspominają swoją przygodę z tym samochodem.
Pokazano fragmenty nowej Mazdy RX-7. Wygląda świetnie, 6 lat temu już ją widzieliście
W sieci pojawiły się skany rysunków patentowych, które przedstawia sporo szczegółów technicznych nowego auta sportowego. To najprawdopodobniej nowa Mazda RX-7, która osobom z dobrą pamięcią z pewnością coś przypomina.