parkowanie

Przybywa tych, którzy za pomocą internetu zgłaszają nieprawidłowe parkowanie, a Straż Miejska może wystawić na tej podstawie mandat.

Ktoś tu sobie nie zadał pytania czy można wjeżdżać samochodem do lasu i wjechał (chyba), i jeszcze zdjęcie sobie zrobił.

Krakowski sąd administracyjny odrzucił skargę przedsiębiorców na to, że nie mają możliwości dojazdu do miejsca prowadzenia działalności gospodarczej na Kazimierzu. 

Zamiast Dnia bez Samochodu powinno się zorganizować Dzień Rozsądnego Korzystania z Samochodu ze Zwracaniem Uwagi na Innych. 

Na demonstrację pt. Dzień bez samochodu trzeba przyjechać samochodem. Przecież inaczej się nie da.

Czy można zgłosić na Straż Miejską mobilne stragany z jedzeniem rozstawione na lokalnym festynie? A można, jak najbardziej.

Jeśli planowaliście dziś omijać parkomat w Warszawie, lepiej tego nie róbcie. Kara za brak biletu rośnie do 250 złotych. Sprawdźcie też, czy przypadkiem w waszej okolicy nie pojawiła się nowa strefa płatnego parkowania.

Platynowy Słupek to nagroda, którą wymyśliłem sam i przyznaję ją po raz pierwszy za najgorszą organizację ruchu w danym miejscu. Dziś ulica Goraszewska na warszawskim osiedlu Sadyba.

...zauważyłem, że i w tej dziedzinie panuje gęsta patologia. Mandat za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych w wysokości 500 zł widać mało kogo odstrasza.

Co za dzicz na tej Ukrainie, jak można w ogóle tak jeździć, dobrze, że u nas tak nie ma - taka będzie pewnie reakcja większości osób, które zobaczą osadzony poniżej materiał wideo. Trochę je jednak zmartwię - to, co najgorsze w tym wideo, jest i u nas. I to w nadmiarze.

Napisałbym, że ['] pamiętamy, ale chyba jednak tego nie robimy. Albo pamiętamy, ale nic sobie z tego nie robimy. Obie opcje są równie przerażające.

Podobno pracuję w redakcji motoryzacyjnej więc powinienem bronić kierowców, czy coś w tym stylu. Bronić przed siłami ciemności, które chcą im zabrać 5 razy więcej pieniędzy niż do tej pory. Sęk w tym, że wyższa kara za brak opłaty za parkowanie, to bardzo dobra wiadomość.

Opresyjne państwo utrudnia wypoczynek. Odholowuje i więzi samochody, a ludzie w obcisłych gaciach się panoszą.

Robicie miasto dla bogaczy – tak mówili radni PiS-u, gdy kilka miesięcy w Poznaniu podwyższano opłaty za parkowanie. W takim razie inne miasta muszą mieć uboższych obywateli.

Skąd biorą się te wszystkie samochody parkujące w centrum Warszawy? Na pewno najechało się słoików.

Dobry wieczór, zapraszam na Motoblender, już po raz 18 w tym roku i co najmniej 5 lub 6 od czasu rozpoczęcia pandemii.  Piszę „dobry wieczór”, bo przeważnie robię Motoblender wieczorem.

Aktywistyczne wolty umysłowe i bezradna walka z logiką, odcinek 4210692137. 

Oczywiście pojechałem tam, ironicznie, samochodem. 

Po tym wyroku na pewno już nie zgłoszę na policję tego, że potrącił mnie samochód, gdy stałem na chodniku. Nie chcę przecież płacić grzywny za utrudnianie ruchu.

Zapraszam na Motoblender, czyli cykliczny wpis podsumowujący wiadomości motoryzacyjne upływającego tygodnia. Jeśli źle reagujesz na subiektywne opinie, przygotuj sobie maść i możesz przystąpić do lektury.