baterie

Od początku istnienia automobilu jednym z najważniejszych etapów jego budowy było osadzenie w pojeździe jednostki napędowej. W końcu to jego serce.

Koncerny naftowe dojrzały do tego, że elektryfikacji nie da się zatrzymać i trzeba pomyśleć o dostosowaniu się do nowych realiów, czyli przebranżowieniu. Zgadnijcie, czym chcą się zająć najwięksi gracze tzw. „big oil”.

Żebyście potem nie gadali, że tylko ze spalinowymi samochodami walczą w tej Brukseli. UE zajmuje się śladem węglowym baterii i ich czystością. Ktoś tu nie lubi samochodów.

Może do wszystkiego podchodzimy po staroświecku, a stacje wymiany baterii w samochodach elektrycznych mają sens?

Jak do tej pory wszystkie wizualizacje małej Tesli były koszmarne, ale ta ostatnia od InsideEVs przebija wszystko swoją nieudolnością.

Oto najważniejsze sprawy poruszone na Tesla Battery Day, takie małe podsumowanie na gorąco.

P.S. Zdjęcie główne nie przedstawia rozsadzonego mózgu, tylko krzemowy nanodrut pod mikroskopem.

Witaj w kąciku Tesli - dziś mini, ale będzie torpeda, rakieta, bum, atomowa bomba. Tesla już zaraz ogłosi coś, czego pragną wszyscy, choć nikt nie wie co to jest - nowe baterie Tesli.

Baterie w smartfonach, laptopach i tabletach szybko tracą pojemność. A jak jest z tymi w samochodach?