REKLAMA

W Głogowie ktoś chciał rozjechać ludzi na chodniku. Chcemy wiedzieć kto

Za wcześnie na takie oczekiwania i pytanie, kto to zrobił? W sobotę próbował ich rozjechać. Chyba już powinniśmy wiedzieć.

W Głogowie ktoś chciał rozjechać ludzi na chodniku. Chcemy wiedzieć kto
REKLAMA

Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale wydaje mi się, że w poniedziałek rano już powinniśmy wiedzieć. Ktoś próbował rozjechać ludzi na chodniku w Głogowie. Mnie samego nudzi i nie bawi ciągłe narzekanie na policję, ale miło byłoby, żeby w poniedziałek rano czekało na nas jego zdjęcie w kajdankach.

REKLAMA

Jeżdżenie po chodniku w Głogowie

Według TVN24 w sobotni wieczór mężczyzna wyszedł z dyskoteki w Głogowie, wsiadł do samochodu i w nim gonił ludzi po chodniku. Próbuje ich także zahaczyć na ulicy. Policja przyjęła zgłoszenie, szuka kierowcy, prosi o kontakt, jeśli kto coś więcej wie.

Na nagraniach, które możemy zobaczyć w internecie, widać uciekających ludzi. To nie wygląda na straszenie typu "zaraz cię przejadę, ale tak naprawdę to się zdążę zatrzymać". Ci ludzie zostaliby rozjechani, gdyby nie uciekli. Można odnieść wrażenie, że jedna z osób faktycznie została potrącona. Policja nie informuje jednak o ofiarach.

Kto i dlaczego?

Nie, żebym się znał na policyjnej robocie, ale oni już raczej wiedzą, co się wydarzyło. My nie widzimy numerów rejestracyjnych pojazdu, ale policja nie powinna mieć problemów z ustaleniem właściciela.

REKLAMA

To nie był incydent, widzimy co najmniej jeden moment, gdzie kilka osób cudem uniknęło potrącenia. To, że na miejscu nikt nie wymagał pomocy medycznej i zastano tylko trzy uszkodzone pojazdy, nie znaczy, że sprawa ma niski priorytet.

Podobno na miejscu zdarzenia policja pojawiła się szybko. Niech też szybko powiedzą nam kto to, po co to robił i dlaczego już więcej nie będzie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA