Piwo w drzwiach, Polonezy z Tajlandii i modele widmo. Rozmawiałem z brytyjskimi kolekcjonerami aut z demoludów
Jak się sprzedawało polskie auta w Wielkiej Brytanii na przełomie lat 80. i 90.? Co to jest Polish Westie? Gdzie kupować Polonezy z kierownicą po prawej stronie i skąd brać do nich części? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w tym wywiadzie.
Kiedyś modernizowane, dzisiaj postarzane. Moda na garażowe przeróbki polskich aut jest wieczna
Samochody z czasów PRL i motoryzacyjni pogrobowcy najlepszego ustroju to bardzo ciekawy przypadek pod kątem modyfikacji. Dzięki bardzo długim okresom produkcji polskie auta zaliczyły zarówno modę na chałupnicze modernizacje, jak i mniej lub bardziej zręczne postarzanie.
Polski samochód elektryczny, czyli bawmy się, póki są pieniądze z Warszawy
2 mld zł ma kosztować fabryka, w której powstanie polski elektryczny samochód. 3 mld zł kosztowały mnie szwy na mięśniach brzucha, po tym jak pękł mi ze śmiechu po wysłuchaniu kolejnych zapewnień, że wszystko jest dobrze. Jak wyceniać, to z rozmachem!
Kupujemy polski samochód za granicą. Przegląd ofert z 3 kontynentów i 11 krajów
Wersja eksportowa – każdy kto szukał polskiego youngtimera przynajmniej raz przeczytał to sformułowanie w ogłoszeniu. Większość też pewnie coś słyszała o tym, że produkowane nad Wisłą auta trafiały do różnych krajów. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się ich sytuacji rynkowej poza granicami Polski.
Jeden z najrzadszych i najciekawszych polskich samochodów: Mikrus MR-300 na sprzedaż
Mikrus to jeden z najrzadszych polskich pojazdów. To krótko produkowany w fabryce lotniczej mikrosamochód, który nie znalazł swojego miejsca w rzeczywistości PRL i musiał ustąpić lodówkom. Jeden z nielicznych Mikrusów MR-300 trafił właśnie na sprzedaż i jest w całkiem niezłym stanie.
Pytanie na niedzielę: jaki jest najlepszy polski samochód?
W tym „pytaniu na niedzielę” zajmiemy się tematem, na który dyskusje toczą się nieustannie, ale odpowiedzi wciąż brak – jaki jest najlepszy polski samochód? Od kilku lat jeżdżę wytworami rodzimej motoryzacji, ale nadal mam problem, by wskazać swojego faworyta.
CBA na tropie „nowej Syreny” i pieniędzy z dotacji, które zniknęły. Czy ktoś jest zdziwiony?
Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęło kontrolę dotyczącą projektu nowego, polskiego samochodu. Miał być już gotowy, ale póki co nie widać ani efektów, ani pieniędzy. Nie jestem zaskoczony.
Polonez Caro dołącza do floty wypożyczalni Panek. To będzie prawdziwy Car(o)sharing!
Jak dotąd żadna firma świadcząca usługi carsharingowe w Polsce nie była w stanie zainteresować mnie swoją ofertą na tyle, żebym chciał z niej prywatnie skorzystać. Wtem Panek CarSharing pochwalił się, że do jego floty samochodowej dołączy cudowny Polonez Caro z 93 r., którego da się otworzyć smartfonem.