Godzilla zakończyła długą agonię. Legendarny samochód znika z rynku
Nissan GT-R mówi „sayonara!”. Dealerzy przestali przyjmować zamówienia na ten wóz. Następca prawdopodobnie jest w drodze, ale raczej nie będziecie nim zachwyceni.
Nie stać cię na wrak starego Nissana. Auto jest do kasacji, a zostało sprzedane za 6-cyfrową kwotę
Japoński dom aukcyjny oferujący powypadkowe samochody wystawił wrak Nissana. Licytowało prawie 150 podmiotów, by ostatecznie zwycięzca nabył wrak niebieskiego coupe za 160 tys. zł. O co tutaj chodzi?
Honda Prelude powraca po latach. Do boju staje także Nissan Hyper Force
W Japonii właśnie trwa Japan Mobility Show. Praktycznie wszyscy tamtejsi producenci wytoczyli ciężkie działa, ale nas interesują dwa prototypy, Honda Prelude Concept oraz Nissan Hyper Force Concept (czyli GT-R). Który jest fajniejszy?
Nissan pokazał „nowego" GT-R, a na Tarchominie robi się spojlery z desek. Co łączy te projekty?
Zdawać by się mogło, że motoryzacyjny początek roku to będzie kolejny zalew elektromobilności, ale póki co dzieją się zupełnie inne rzeczy. Nissan po raz kolejny odświeżył swojego flagowca sprzed kilkunastu lat – model GT-R. Z kolei na Tarchominie, ktoś pozbijał z desek spojler do Mitsubishi Lancera.
System aukcyjny nie wytrzymał licytacji tego ultrarzadkiego Nissana. To absolutny rekord
Ten Nissan R33 Nismo 400R sprawił, że japoński system aukcyjny, gdzie licytowane są samochody, nie wytrzymał. Wszystko dlatego, że Nissan był rekordowo drogi i skończyły się fizyczne możliwości licytowania – zabrakło zer na liczniku.
Nissan GT-R znika z Europy. W Polsce w tym roku ucieszą się z niego jeszcze dwie osoby
Nissan GT-R przez prawie 15 lat dzielnie walczył z normami emisji na terenie Europy i nawet – w pewnym stopniu – tę walkę wygrywał. Niestety 2022 r. będzie jego ostatnim rokiem na naszym kontynencie i na następcę, przynajmniej w podobnym wydaniu, nie ma co liczyć.
700-konny Nissan Juke-R na sprzedaż. Staniał już z 3 mln na 1,1 mln zł
Miejskie crossovery ani myślą o tym, by wyjść (wyjechać?) z mody. Zamiast tego, pojawiają się w kolejnych segmentach rynku. Ostatnio klienci coraz chętniej zerkają w stronę naprawdę mocnych wersji niedużych, podniesionych aut. Volkswagen T-Roc R rywalizuje na rynku ze świeżutkim Hyundaiem Koną N, a pojawienie się innych modeli w tym stylu jest tylko kwestią czasu.
Japonia: ale ekstra, odświeżyli Nissana GT-R. Australia: won nam z tym starociem
Japonia (i wraz z nią większa część globu) cieszy się z kolejnego odświeżenia swojego kultowego dinozaura pod postacią Nissana GT-R (R35). Australia zapowiada, że trzeba będzie go wycofać, bo jest za stary.
Mustang z silnikiem ze Skyline'a GT-R – prawie jak z filmu „Szybcy i wściekli: Tokio Drift”
Lada chwila w kinach zobaczymy najnowszą część franczyzy „Szybcy i wściekli”. Niektórzy regularnie wracają też do starszych filmów z tej serii i nie zaprzestają wysiłków w modyfikowaniu swoich aut na modłę pojazdów ze srebrnego ekranu. Przykładem jest choćby ten Ford Mustang z silnikiem RB26DETT Nissana.