Mazda

W sieci pojawiły się skany rysunków patentowych, które przedstawia sporo szczegółów technicznych nowego auta sportowego. To najprawdopodobniej nowa Mazda RX-7, która osobom z dobrą pamięcią z pewnością coś przypomina.

Mazda RX-7, o której pisałem niedawno, wypłynęła już na OLX. Cena to „oczko”.

Wychodzi na to, że w Mazdzie istnieje kilka działów, które nic o sobie nie wiedzą. Jeden z nich zapowiada, że Mazda MX-5 będzie elektryczna od następnej generacji. Drugi dział właśnie potwierdził, że pracuje nad SUV-em CX-5 z napędem na tył i benzynowym silnikiem R6. Trzeci dział chce powrotu Wankla. Co tu się dzieje?

Mazda przedstawiła plany na kolejną dziesięciolatkę: nie będzie tak nudno, jak mogłoby się wydawać – szykuje model z napędem na koła tylne.

Nie martwcie się, piłka nożna nie zaatakowała Autobloga. Mecz otwarcia Polska-Słowacja na Autoblogu odbędzie się tylko w dyscyplinie graciarskiej. 

Stewart Island lub Rakiura: tak nazywa się wyspa na południe od Nowej Zelandii. Jest na niej jedno miasteczko: Oban. Motoryzacyjny czas zatrzymał się tam jakieś 20 lat temu.

Od lat było wiadomo, że najlepsze pomidory w Miłakowie można było kupić z bagażnika Mazdy RX-7 pierwszej generacji.

Jeśli ktoś twierdzi, że chętnie kupiłby Mazdę, gdyby miały większe silniki, może już powoli wiązać buty. W najbliższych latach marka powie mu „Sprawdzam!”. Jednym z mocnych modeli będzie Mazda CX-50.

Tęsknicie za dudniącym basem, bodykitami, lambo doorsami i płomieniami na karoserii? Pewna wystawiona na sprzedaż Mazda MX-5 po tuningu może robić za wehikuł czasu.

Nikt w niej nie montuje jednostki napędowej z Audi, BMW czy nawet Lamborghini. Mazda MX-5 V10 otrzyma silnik znacznie ciekawszy, bo… znacznie mniejszy. Konkretnie 2-litrowy.