lexus

W kolejnej części naszego alfabetycznego cyklu sprawdzamy, jakie są najbardziej znane marki samochodów rozpoczynające się na L. Lada (Łada; zał. 1973 na terenie dzisiejszej Federacji Rosyjskiej); Lamborghini (wł. Automobili Lamborghini, dla odróżnienia od Lamborghini Trattori; zał. 1962 we Włoszech); Lancia (zał. 1906 we Włoszech), Land Rover (zał. 1948 w Wielkiej Brytanii), Leapmotor (zał. 2015 w...

Tydzień temu Lexus zapowiedział ósmą generację modelu ES. Teraz oficjalnie pokazał ją całemu światu.

Chyba nie trzeba nikomu przypominać, że obecnie w polityce światowej trwa wojna gospodarcza. Dwa główne fronty to Stany Zjednoczone oraz Chiny. Każde z mocarstw ma swoją agendę, a koncerny samochodowe muszą lawirować między ich wymaganiami. Wydawałoby się, że nie da się pogodzić interesów obu stron – a jednak Toyota gra tę partię z iście japońską precyzją. I to nie tylko w globalnej skali, bo nawet w Polsce jej modele regularnie biją rekordy sprzedaży. Jak Japończycy radzą sobie w tej gospodarczej rozgrywce? Oto ich najnowsze posunięcia.

Takiej wiadomości nikt się nie spodziewał. Lexus pokazał ósmą generację modelu ES.

GR, czyli sportowa dywizja Toyoty, szykuje sporo nowości. Najmocniejsza z nich będzie mieć 900 KM. Jeszcze nie wiadomo, czy będzie Lexusem, czy nie do końca.

Nie znam skutecznej metody na ochronę akumulatorów HV w hybrydowych Toyotach przed kradzieżą. Tymczasem problem jest całkiem rozpowszechniony, a ogromna popularność takich aut na przewozach osób tylko go nakręca.

Przejechałem się elektrycznym Lexusem RZ po wyjątkowym torze testowym. Jak wygląda świat zza kierownicy tego auta? Nie mam pojęcia, bo kierownicy tu nie ma. I o to chodzi.

Byłem w centrum badawczo-rozwojowym Lexusa i w dziale Toyoty, w którym opracowuje się najbardziej ekscytujące modele. Widziałem jeden z nich, który być może trafi do Europy. Jeszcze nie wiecie, że go pragniecie.

Powalczy tym, czego klientom dotychczasowej wersji brakowało najbardziej i na co skarżyli się najczęściej. To znaczy: będzie miał teraz większy wyświetlacz w kabinie.

Nadchodzi odwilż. Wygląda na to, że wojna o największy grill w segmencie samochodów premium chyli się ku końcowi. Klienci ich nie chcą, i projektanci zaczęli to zauważać.

Lexus przedstawił specyfikację seryjnego hot hatcha na bazie najmniejszego modelu LBX i tym samym potwierdził powstanie pierwszego sportowego malucha z literą L w logo. LBX Morizo RR Będzie miał 300-konny silnik z Yarisa GR i napęd AWD, ale nie dostanie przydomku F. O co tutaj chodzi?

We współpracy z marką luksusowych utensyliów kuchennych Monogram, Lexus stworzył specjalną wersję modelu GX - wyposażoną w piec do pizzy i barek na wino. Pepperoni załatwiamy we własnym zakresie.

W ofercie Lexusa znalazł się najmniejszy jak do tej pory pojazd tej marki dostępny w Europie. Zarówno jego rozmiary, jak i trzyliterowa nazwa wyłamują się ze schematów charakterystycznych dla tej marki. Czy ten niewielki pojazd nadałby się na jedyne auto w rodzinie? Jeździłem nim przez tydzień, a nawet zabrałem do Krakowa.

Lexus lubi zaskakiwać. Tym razem zapowiedź przekroczenia granic pojawiła się w samej nazwie modelu LBX, czyli Lexus Breakthrough Crossover. Przełomowość polega na umieszczeniu jak największej liczby cech i rozwiązań premium w każdym centymetrze sześciennym samochodu.

Lexus UX doznał liftingu. W jego wyniku został Lexusem UX 300h. Na pewno nie przeszkodzi mu to w odnoszeniu sukcesów. Ten nowy lakier też nie.

Jest takie angielskie słowo „entitlement”, które poza znaczeniami urzędowymi, oznacza też czyjeś nieuzasadnione poczucie, że może dyrygować życiem innych. Urzeczywistniło się ono w postaci oburzonego aktywu, który trzęsie się ze złości za to, że samochód ambasadora Japonii zaparkował w miejscu, które wyznaczono mu w Zarządzie Dróg Miejskich za pełną aprobatą tegoż zarządu, a nie zapytano aktywistów o zgodę. 

Lexus LBX doczeka się mocnej odmiany. Trzycylindrowy, doładowany motor może rozwinąć w nim ok. 300 KM. Fani hybryd niech lepiej uciekają.

Jechałeś po pijaku? Uważaj, bo od wczoraj sąd może uznać, że konfiskuje twój samochód. Skoro tak, to może wysoki sąd przyzna kilka sztuk dla redaktorów Autobloga? Oto moja skromna lista, są na niej tylko cztery samochody.

Kolizja drogowa za dwa miliony złotych wygląda na jedną z najdroższych w historii. Właściciel następnym razem będzie uważał na hydranty. 

Oto test, w którym autor po raz pierwszy w życiu zachwyca się samochodem marki Lexus, a konkretnie modelem RX 500h. Mógłbym go mieć.