samochody elektryczne

Niemiecki ADAC obliczył, ile energii „ucieka” podczas procesu ładowania samochodów elektrycznych. Wyniki są zdumiewające. Od 10 do 25 proc. tego, za co płaci kierowca, nie trafia do auta.

Trochę elektryczny samochód dostawczy, a trochę osobowy. Z eBussy nie będziesz musiał się decydować.

A może wręcz przeciwnie, polski samochód elektryczny to zupełna lipa i wydmuszka?

Czy to wygląd sprawi, że polski samochód elektryczny stanie się hitem? Dowiemy się o tym za cztery dni. Wtedy z prototypu (albo nawet dwóch – wersji hatchback i SUV) opadnie płachta, a zgromadzeni wydadzą okrzyk zachwytu albo pomruk rozczarowania. Albo połowa gości zrobi jedno, a połowa drugie. W końcu Polska jest podzielona na pół – a przynajmniej tak stwierdziło 50 proc. ankietowanych.

Za cztery dni zobaczymy, jak będzie wyglądał polski elektryczny samochód. Dziś możemy zobaczyć krótki film i kilka fragmentów samochodu.

To oznacza, że może zrobić to każdy - niech te słowa wryją wam się w mózgi. Samochody elektryczne Renault mogą być wasze, jest na to prosty sposób.

Lepiej późno niż wcale – po Mercedesie EQC i Audi e-tronie Sportback europejskie salony zaatakuje trzeci z wielkiej trójki producentów premium. Oto nowe BMW iX3.

Na portalu Mobile.de pojawił się Volkswagen Golf City Stromer, czyli „trójka” na prąd. To idealny samochód dla ekologicznego graciarza.

Audi Q4 Sportback e-tron concept – po przeczytaniu tego wiecie już co najmniej jedno o pokazanym właśnie projekcie Audi: że ma piekielnie długą nazwę. A to już coś.

Wuling zaczął sprzedaż modelu Hong Guang MINI EV – najtańszego, czteroosobowego elektryka, który może legalnie wyjechać na ulice.