samochody elektryczne

Przerób samochód spalinowy na elektryczny, a potem elektryczny zmodyfikuj tak, żeby udawał spalinowy. To wszystko jest dobrze przemyślane.

Nic nie zmienią, nie mają żadnego znaczenia, a media się ekscytują.

Stało się, rząd w końcu ogłosił kiedy ruszy konkurs realizujący dopłaty do samochodów elektrycznych dla osób fizycznych i podał zasady. Jeden warunek wydaje się być trudny do spełnienia.

Uparłem się, żeby hybrydę plug-in ładować z miejskiej ładowarki, a nie z kontaktu w garażu. 

Chińskie przedsiębiorstwo Contemporary Amperex Technology – w skrócie CATL – jest jednym z większych producentów akumulatorów trakcyjnych na świecie. Założyciel i prezes zarządu CATL twierdzi, że firma jest już gotowa na uruchomienie produkcji nowych, super-trwałych akumulatorów.

Kolejny kraj ma zamiar wprowadzić dopłaty do zakupu nowych, ekologicznych aut jeśli kierowca zdecyduje się pozbyć swojego starego spalinowego samochodu. W skrócie – w imię źle pojętej ochrony środowiska rząd brytyjski będzie zachęcać do marnowania zasobów i dalszego zanieczyszczania Ziemi.

Stacje paliw w Niemczech będą musiały umożliwić ładowanie elektrycznych samochodów. Brzmi dobrze, może wyjść nieszczególnie.

130 miliardów euro trafi do niemieckiej gospodarki. Swoją część tortu dostaną też samochody elektryczne. O takich dopłatach możemy pomarzyć.

Ograniczenia we wjeździe do miast dla starszych aut spalinowych, promowanie elektromobilności, ograniczanie emisji CO2… To wszystko okazuje się pustymi sloganami kiedy trzeba poprawić słupki sprzedażowe w sektorze motoryzacyjnym.

To portal o samochodach, więc czas na poradnik: czym dojechać do pracy, jeśli nie chcemy jeździć samochodem. Pod lupą pojazdy elektryczne, te oczywiste i te mniej.