przerejestrowanie samochodu

Raz na jakiś czas rząd dochodzi do wniosku, że trzeba wprowadzić gruntowne zmiany, które sprawią, że dobrze funkcjonująca maszyna dostanie chwilowej zadyszki i być może przestanie działać. Z racji tego, że dotyka to obywateli, to jest to poświęcenie, na które jest gotowy.

Z niemałym zdumieniem przeczytałem artykuł na poważnej stronie prawo.pl, w którym zawarto opinię, że jeśli ktoś sprzeda samochód przed upływem 30 dni od nabycia, nie przerejestrowując go, to zapłaci karę za niedopełnienie obowiązku rejestracji. Mam wrażenie, że ktoś tu nie umie czytać – nie tylko przepisów, ale w ogóle.

Zmiany, zmiany, zmiany – tym razem chodzi o rejestrowanie pojazdów. W nowym roku zostaną zaostrzone przepisy dotyczące obowiązku przerejestrowywania pojazdów. Na leniuchów, którym nie chce się iść do urzędu, będą czekały kary pieniężne.

Zwykle raz do roku jestem zmuszony zarejestrować jakiegoś „gruza” w łódzkim Wydziale Komunikacji. W 2022 r. miałem okazję zrobić to na początku października, a więc już po wprowadzeniu istotnych zmian w przepisach. Co się w zasadzie zmieniło i jak teraz w praktyce wygląda rejestrowanie samochodu?

Kupno samochodu używanego wiąże się z formalnościami – konieczne jest między innymi przerejestrowanie go. Poniżej dowiecie się, jak to zrobić.

Czytaj również: Nowy wzór nalepki na szybę. Ministerstwo wydaje się niewiele czaić

Rejestracja samochodu to w czasach pandemii zadanie nadzwyczaj skomplikowane. Trzeba było zastosować protokół polskości.

Sprawdziłem, że to możliwe. Można zarejestrować samochód na siebie nie przedstawiając kartki z SKP.

TVN24 wprowadza czytelników w błąd.

Mamy bardzo dobre wieści dla graciarzy. Sąd administracyjny potwierdził, że nie ma obowiązku przerejestrowania kupionego samochodu. Wystarczy zgłosić nabycie i można jeździć na czarnych blachach.