Tak wygląda wnętrze nowego Porsche. Coś się tu zagięło
Zakrzywione wyświetlacze w smartfonach dawno miały swoje 5 minut. Porsche to nie przeszkadza, bo wprowadziło je do nowego Cayenne.
Premiera nowego Porsche Cayenne zbliża się wielkimi krokami. Oficjalny debiut zaplanowano na koniec 2025 roku, dlatego producent stopniowo odkrywa coraz więcej kart. Były już zdjęcia prototypu, który z każdym miesiącem tracił swój kamuflaż. Teraz zaprezentowano całkowicie nowe wnętrze Cayenne Electric. Porsche obrało zupełnie inną drogą niż elektryczny Mercedes-Benz GLC i BMW iX3. Zobaczcie sami.
Oto wnętrze Porsche Cayenne Electric
Fani marki ze Stuttgartu z niecierpliwością wyczekują debiutu nowego Porsche Cayenne, ponieważ są ciekawi, czy elektryczna odmiana odniesie większy sukces niż Macan Electric. Producent wspominał już o kontynuowaniu produkcji modeli z klasycznymi jednostkami do lat 30. XXI wieku, dlatego możecie być spokojni o spalinowe Cayenne. Mimo to jesteśmy coraz bliżej premiery jego elektrycznego odpowiednika, a zdjęcia wnętrza udostępnione przez Porsche tylko to potwierdzają.
Nowy Mercedes-Benz GLC z technologią EQ to tylko jeden z przykładów niecodziennych wizji producentów w kwestii wnętrz. Płaski ekran ciągnie się w nim po całej szerokości deski rozdzielczej. BMW iX3 postawiło natomiast na jeden centralny wyświetlacz i dodatkowy podłużny ekran umieszczony pod szybą. Projekt wnętrza Porsche Cayenne Electric był równie wyczekiwany, ale teraz wiemy już, że producent obrał zupełnie inny kierunek, stawiając na zagięty ekran.
Już wnętrze obecnego Cayenne wydawało się dość cyfrowe, ale te w nadchodzącym Cayenne Electric ma jeszcze mniej przycisków. W oczy rzuca się zagięty ekran, który znajduje się w centralnej części deski rozdzielczej. Tuż przed nim widać podłokietnik ułatwiający obsługę ekranu i fizycznych przycisków do klimatyzacji. Całość łączy się z tunelem środkowym z głębokim schowkiem.
Porsche nie poinformowało o wielkości zagiętego ekranu. Chwali się jednak, że jest największa spośród tych kiedykolwiek zastosowanych w modelach marki. Wiadomo natomiast, że opcjonalny ekran przed pasażerem ma 14,9 cala, a lekko zaokrąglony zestaw wskaźników kierowcy ma 14,25 cala. Oświetlenie ambientowe doda nieco więcej klimatu kierowcy i pasażerom, a za dopłatą będzie można skorzystać z lepszego nagłośnienia.
To będzie mocny SUV
Porsche wspomina, że Cayenne Electric będzie wyposażony w asystenta głosowego opartego na sztucznej inteligencji, co ułatwi mu rozumienie waszych komunikatów. Szkoda, że w całej informacji nie ma ani słowa o klasycznym analogowym zegarku, który wciąż znajduje się na górze deski rozdzielczej. To drobny, ale interesujący detal.
Nowy Porsche Cayenne Electric ma zostać wyposażone w akumulator o pojemności 113 kWh, który zapewni mu 600 km zasięgu. Ładowanie od 10 do 80 proc. ma zajmować mu 15 minut. Według wstępnych informacji elektryczny Cayenne generuje 1073 KM i 1500 Nm, które katapultują go do 100 km/h w nieco ponad 3 sekundy. Cyferki są imponujące, ale raczej nie zdołają zapewnić tyle samo przyjemności, co spalinowy Cayenne z ryczącym V8 pod maską. W ostatecznej ocenie pomoże debiut, który jest tuż za rogiem.
Dowiedz się więcej o Porsche:
