Przegląd chińskich nowalijek. Co słychać w kraju zupy z nietoperza?
Pandemia mija, więc producenci chińscy wjeżdżają z nowymi modelami. Jako autoblogowy specjalista od motoryzacji chińskiej, przygotowałem małe zestawienie. Oto najnowsze auta z Chin.
Motoblender 18/2020: żegnajcie, marzenia o wodorze
Dobry wieczór, zapraszam na Motoblender, już po raz 18 w tym roku i co najmniej 5 lub 6 od czasu rozpoczęcia pandemii. Piszę „dobry wieczór”, bo przeważnie robię Motoblender wieczorem.
W Chinach kupisz miniaturkę absurdalnego Dodge'a Tomahawk. Ma 1 cylinder zamiast 10
Wspomniane 4 koła i 500-, a właściwie 506-konny silnik to atrybuty motocykla Dodge Tomahawk. Zaprezentowano go w 2003 r. na North American International Auto Show. Prototyp? Owszem, ale o tyle wyjątkowy, że w latach 2003-2006 zbudowano 9 egzemplarzy, które trafiły potem do kilku zdecydowanych klientów. Klientów, którym nie przeszkadzało, że Tomahawkiem nie pojadą po bułki lub na przejażdżkę po mieście, pojazd nigdy bowiem nie był dopuszczony do ruchu. No i oczywiście bogatych – cena jednego egzemplarza wynosiła około 550 tys. dol., co ówcześnie przeliczało się na mniej więcej 2 mln zł.