Volkswagen lD.2 spełni życzenie klientów. Będą przyciskać i oglądać stare zegary
Klienci w Europie są bardziej przywiązani do klasycznych przycisków niż kupujący z innych części świata. Dlatego nowy „tani” elektryk VW będzie miał fizyczne przełączniki.
Co już wiemy o VW ID 2all?
Czy będziemy mówić o modelu ID.2 czy ID 2all? To jeszcze nie jest postanowione – albo przynajmniej nic o tym nie wiemy. ID 2all to – jak na razie – nazwa prototypu. Widziałem go na żywo i bardzo mi się spodobał. „Ale przecież to zwykły Volkswagen” – ktoś może skomentować. Owszem. I właśnie dlatego, że to „zwykły Volkswagen”, tak go polubiłem. Wygląda klasycznie, trochę jak Golf i Polo. To miła odmiana po dość bezpłciowych wozach z elektrycznej serii ID (nie dotyczy ślicznego ID.Buzza).
VW ID.2 dostanie fizyczne przyciski
Oczywiście, nie ma mowy o naszpikowanym przełącznikami wnętrzu (pamiętacie takie określenia z dawnej, papierowej prasy motoryzacyjnej?) jak z Saabów. Jednocześnie, jak podaje „Autocar”, przedstawiciele marki zauważyli pewną tendencję wśród europejskich klientów. Nie chcę brzmieć jak bufon, ale pisałem o tym wiele razy w artykułach (i inni dziennikarze też). Nowe Volkswageny zrobiły się zbyt dotykowe. Co nie było fajne, a nabywcy za tym nie przepadali.
To oznacza, że możemy spodziewać się powrotu przycisków. Jak Volkswagen pokazał na zdjęciach, które obiegają dziś internet, ID.2 otrzyma rząd fizycznych przycisków pod ekranem (będą służyć jako skróty do włączania różnych kluczowych funkcji). Mają być podświetlane, co w tym koncernie nie jest wcale takie oczywiste. Pojawi się też pokrętło służące do sterowania ekranem. Przypomina trochę to z dawnego iDrive BMW (ale Bawarczycy poszli już w kierunku „ekranizacji”). Kierowca prawdopodobnie będzie mógł sam wybrać, do czego ma służyć.
Jeśli chodzi o wyświetlacz za kierownicą, do wyboru będzie kilka opcji wyglądu. Jedną z nich będzie imitowanie zegarów z Golfa I. Miłe.
Kiedy pojawi się nowy model?
Marka pokazała dziś jeszcze szkic boku auta. Różni się trochę od tego, co już widzieliśmy, głównie za sprawą innego wykończenia słupka C. Wygląda bardziej masywnie i trochę retro, jak w Alfa Romeo Montreal z lat 70. Szkic jest opisywany w mediach jako „ID.2 SUV”. Mały model z podniesionym prześwitem może też dostać nazwę Cross. Spodziewamy się go w 2026 roku. Może stać się popularny.
