Toyota Land Cruiser 300

Na Lexusa LX i bliźniaczą Toyotę Land Cruiser najnowszej generacji trzeba czekać nawet cztery lata. Póki co, zamówienia na rynku japońskim zostały wstrzymane.

Jeśli ktoś zwlekał zbyt długo z zamówieniem, na swoją nową japońską terenówkę będzie musiał czekać nawet 4 lata. Jeśli jednak ktoś już ją ma, to może zacząć się zastanawiać nad dodatkowym wyróżnieniem jej z tłumu. Oto Toyota Land Cruiser 300 od Liberty Walk.

Wszystko dlatego, że właśnie 4 lata może wynieść czas oczekiwania na dostarczenie nowego Land Cruisera. Aha, i przydałoby się nie mieszkać w Europie.

Dopiero co głośno było o zakazie odsprzedaży Toyot Land Cruiser serii 300 przez rok, by nie zagrozić w ten sposób światowemu bezpieczeństwu, a teraz Japończycy chcą jeszcze iść na wojnę ze złodziejami. Ma w tym pomóc coś, co być może masz już od lat na swoim rowerze.

Nowa Toyota Land Cruiser budzi duże zainteresowanie ludzi, którzy nie powinni się nią interesować. Dlatego japońscy klienci nie mogą jej odsprzedać przez rok po zakupie.

Myśleliście, że segment SUV-ów najwyższej klasy to już prawie wyłącznie marki niemieckie i brytyjskie? Niedoczekanie – niedługo powinien się pojawić nowy Lexus LX. Oto co o nim wiemy w tej chwili.

Oczywiście, że nowa Toyota Land Cruiser musiała powstać, ale wątpię, żeby ktokolwiek używał tego superluksusowego SUV-a do jakiejś jazdy terenowej.

Na otarcie łez po V8 – benzynowe V6 będzie mocniejsze niż najmocniejszy silnik, w który do tej pory wyposażona była Toyota Land Cruiser.

Nowa „duża” Toyota Land Cruiser, czyli model serii 300, jest już praktycznie gotowa. Musi być, skoro coraz liczniej wypływają rysunki patentowe i wycinki z katalogu części, a i jakieś zdjęcia szpiegowskie się trafiały.