„Kara dla samochodu” to najdziwniejszy pomysł na przepis o jakim słyszałem
Nowe przepisy, nowe kary i nowe mandaty – o tym napisał już wczoraj Grzegorz. Ale jest jeden pomysł, który spowodował, że zacząłem intensywnie drapać się w głowę i zadawać sobie pytanie „kto tu jest niespełna rozumu”.
Rejestracja samochodów online przez dealerów już „działa”. Tyle że nie działa i profesjonalne tablice też
A nie, przepraszam, prościej BYŁOBY. Byłoby, bo teraz nie ma wyjścia. Przepisy weszły w życie miesiąc temu, ale obecnie system, który miał rejestrację online u dealera obsłużyć, jeszcze nie działa. Więc i tak do urzędu trzeba się przejechać. Jak zacznie działać, też nie powinien cieszyć się wielkim zainteresowaniem, skoro po staremu jest dużo szybciej.
Od dziś nowe przepisy. Na jednych skorzystają piesi, na innych – drogowi cwaniacy
Od dziś obowiązują nowe przepisy prawa o ruchu drogowym. Chodzi o pierwszeństwo pieszych wchodzących na przejście oraz o utrzymanie odstępu od poprzedzającego samochodu na autostradzie i drodze ekspresowej.
Można jechać poza terenem zabudowanym ile fabryka dała, bo Polska jest zbyt biedna żeby coś z tym zrobić
Porażka. Państwo z kartonu. Nieśmieszny żart. Te wszystkie słowa przychodzą do głowy na wieść o tym jaka jest przyczyna tego, że zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h poza terenem zabudowanym nie znalazło się w projekcie zmian przepisów.