Nissan Ariya - pierwsza jazda. Ten samochód uspokoił moje nerwy. Na szczęście nie zasnąłem
Japońskie firmy podłączają wagoniki do pociągu zwanego elektromobilnością. Nissan Ariya powinien być bardzo blisko lokomotywy – zapraszam na krótki test.
Drift Nissanem w Zakopanem. Obcy paszport 10-krotnie obniżył wysokość mandatu?
Podejrzewać można też, tak ładnie je nazwijmy, czynniki praktyczne. Osoby przebywające czasowo na terytorium Polski opłacają mandat gotówką na miejscu. A co, jeśli nie mają przy sobie wystarczająco dużo gotówki, na przykład zabrakło im 50 zł do pełnych 500 zł? Sprawa musiałaby być skierowana do sądu, a ten musiałby po skazaniu zatrzymać paszport lub inny dokument uprawniający do opuszczenia kraju, do czasu uiszczenia grzywny. Trochę problem, za lekki uślizg na rondzie. Ale przecież nie wiemy, jak było, tak tylko kombinujemy.
Nissan Qashqai E-Power - pierwsza jazda. Zmęczyłem się, bo było za wolno
Żeby była jasność – żadna w tym wina samochodu. Nissan Qashqai E-Power sprawił się bez zarzutu. Problemem były warunki, w jakich przyszło mi podróżować.
Nissan Ariya nareszcie ma polski cennik. Niektórych wersji i tak już nie kupisz
Nissan Ariya w końcu z pełnym cennikiem – cena w Polsce zaczyna się od niecałych 210 000 zł. Niektórych wersji jednak… nie da się już na dzień dobry zamówić. Chociaż może i dobrze.
Możesz już zamówić auto elektryczne na benzynę od Nissana. Znamy polską cenę tego Qashqaia
Nissan Qashqai E-Power właśnie zawitał do Polski. Można go już zamówić, o ile oczywiście uznamy, że co najmniej 173 700 zł to odpowiednia cena za auto tego typu i rozmiaru.
Hybrydowy Nissan Juke wchodzi na rynek. Cena: wersja benzynowa plus jeszcze 15 tys. zł
Trzeba było na tę wersję trochę poczekać, ale hybrydowy Nissan Juke właśnie został wyceniony i można go już zamawiać. Ma 143 KM i kosztuje co najmniej 125 470 zł.
Nissan idzie pod prąd wielkim elektrycznym SUV-om. Zamiast tego robi małe auto na prąd
Podziękujmy przepisom – gdyby nie one, to małe auto na prąd nigdy by nie powstało. A tak możemy nacieszyć swoje oczy widokiem samochodu, który niedługo pewnie zapełni ciasne japońskie ulice. Oto Nissan Sakura.