Volkswagen robi dramę w stylu Ferrari. Koncern straszy sądem, poszło o różowe Daihatsu
Volkswagen poprosił portal akcyjny o usunięcie jednej z ofert, bo sprzedawany produkt za bardzo przypomina klasycznego busa Volkswagen T2, a jest różowym Daihatsu.
Stworzyli mikro-Konę i chcą ją sprzedawać w Europie. Panie, ale za tyle to nie
Nie można już kupić małych i tanich samochodów? Nieprawda, jak najbardziej można. Tyle tylko, że będą mniejsze, niż mogłoby się kupującym wydawać, a i hasło „tanie” pasuje tutaj dość umiarkowanie, co potwierdza Ari 902.
Uroczy van zezłomowany przez celników. Poszło o nielegalne logo Volkswagena
Pewien amerykański importer samochodów z Japonii stracił czas i pieniądze z powodu kei-vana ze znaczkiem Volkswagena. Uznano, że ten samochód to podróbka i musi trafić do zgniatarki.
Kamper z kei-cara dla ludzi samotnych. Lepiej spać w skarpetach
Oczywiście są to złośliwe żarty, a segment kei-carów z funkcją noclegu wydaje się perspektywiczny, choć może nie na naszym kontynencie. Dowodzą tego wariacje Hondy na temat zastosowań tych niewielkich samochodów i przeróbki firm zewnętrznych. Na filmach promocyjnych, ktoś jedzie niewielką Hondą na ryby, a ktoś inny pakuje do niej jednoślady i wciąż ma dać się w nich spać.
Oto najdziwniejsze rzeczy – nie tylko samochody – jakie widziałem na Tokio Motor Show
Tak, pojechałem do Tokio na targi motoryzacyjne dzięki uprzejmości Nissana. Targi właśnie trwają, a ja siedzę w hotelu i szykuję wpis z galerią dziwactw, szaleństw i wspaniałości.
To koniec. Koniec produkcji Maruti Omni. A wytwarzano je dopiero od 35 lat
Zaledwie po 40 latach od debiutu oryginału i 35 latach nieprzerwanej produkcji Maruti Omni, ten model odchodzi do przeszłości. Indie stawiają na bezpieczeństwo w nowych samochodach.
Suzuki sprzedało trzymilionowe Carry – i to tylko w Japonii. A na świecie?
Suzuki Carry to najpopularniejszy samochód dostawczy na świecie, jeśli wliczyć wszystkie jego klony i licencje. W Japonii sprzedał się właśnie trzymilionowy egzemplarz. A w Chinach czy Indiach… nikt nawet nie wie.