Tarpan Campagnola i Giardiniera. Zapomniana współpraca FSR i Fiata, która nie doszła do skutku
Lata 70. były czasem rozkwitu współpracy polskich fabryk z turyńskim koncernem. Również poznański FSR, pod kierunkiem Andrzeja Bobińskiego, starał się o pozyskanie środków i technologii z Włoch. Pierwsze rozmowy miały miejsce w Turynie w 1975 r. Trwające od tamtego momentu intensywne negocjacje zaowocowały podpisaniem w 1979 r. kontraktu między Fiatem i reprezentującym polski przemysł motoryzacyjny Polmotem.
Trójkołowy Fiat 500 robi karierę w social media. Czyj to pomysł i po co go zbudowano?
Opublikowane kilka dni temu zdjęcia nietypowego pojazdu wzbudziły spore zainteresowanie na profilu Emil TV na Facebooku. Nas też zaciekawiła pozornie bezsensowna przeróbka. Postanowiliśmy odpowiedzieć na pytanie autora posta o sens tej modyfikacji.
Siedem najlepszych nowych samochodów za rok średniej pensji
4852 zł brutto – tyle wynosiło w 2018 r. średnie wynagrodzenie w Polsce. W zaokrągleniu wychodzi ok. 60 tys. zł, a to prowadzi bezpośrednio do prostego pytania – jakie nowe auto można kupić za taką małą fortunę? Sprawdziliśmy.
Żółty Maluch kabriolet udający Mercedesa. Nic dziwniejszego dziś nie zobaczycie
Pamiętacie jak pisałem, że trudno mnie zaskoczyć przeróbką Malucha? Kłamałem. Na Facebooku pojawiła się oferta żółtego Fiata 126p Cabrio stylizowanego chyba na Mercedesa. Dziwnomierz mi eksplodował.
Jeżeli producent decyduje się na stworzenie nowatorskiego, odważnego modelu, przed takim samochodem są dwie drogi. Albo stanie się przebojem i zrewolucjonizuje rynek, albo mało kto na niego spojrzy. Dziś skupię się na tym drugim przypadku.
Fiat Tipo nie zniknie, wręcz przeciwnie - będzie dostępny w jeszcze szerszej gamie
Koniec produkcji Tipo – tak wieszczono jeszcze niedawno. Tymczasem Fiat Tipo nie dość, że nie znika z rynku, to jeszcze jego gama się powiększa o model Sport.
Maluch-pickup w stylu prototypu Bombel, ale z frontem od BMW. Festiwal dziwnych pomysłów
Widziałem już różne rzeczy. Maluchy w których prawie cały samochód wypełniał wielki ryczący silnik, egzemplarze obwieszone gadżetami z lat 80. i 90. jak choinki czy nawet 126p udające Jeepa Willysa. Nie jest łatwo mnie zaskoczyć. Tym razem jednak patrzę na zdjęcia w tym ogłoszeniu i zupełnie nie wiem co autor miał na myśli. To jakaś krzyżówka nigdy nie wprowadzonego do produkcji Bombla z polskim tuningiem lat 90. i początku XXI wieku?
Fabrycznie nowy Maluch z Wielkopolski nie jest pierwszym takim znaleziskiem. Za to zapewne najdroższym
Długo wzbraniałem się przed pisaniem o kolejnym nowym Maluchu. Widziałem ich już mnóstwo, a każdy kolejny miał coraz bardziej oderwaną od rzeczywistości cenę. Przekonałem się jednak do pisania po dokładniejszym przyjrzeniu się materiałom. Czerwone 126p faktycznie wygląda jak z salonu, a to już sprawia że jest ciekawe. A rzadko kiedy Maluch jest interesujący. Jego cenę na razie pomińmy i przypomnijmy poprzedników.
Ten Seat Panda jest Fiatem Marbellą. Albo na odwrót. Ale za to kosztuje 22 tys. zł
Czasami już tak bywa, że to po prostu nie jest twój dzień. Do kawy wsypiesz sól, odbierzesz z przedszkola nie swoje dziecko lub spóźnisz się godzinę na samolot. Ewentualnie nakleisz znaczki Fiata na „kolekcjonerskiego” Seata i wystawisz za 22 tys. zł, jak pewien sprzedający z Wielkopolski.
Prototypy z przeszłości: Fiat Ecobasic to ukoronowanie serii miejskich konceptów tej marki
Możemy doceniać Cromę, tęsknić za Coupe i ekscytować się elegancją modelu 130. Ale prawda jest taka, że specjalnością Fiata są samochody miejskie. Oto jeden z nich.