samochody

Espada to w mojej opinii jedno z najpiękniejszych Lamborghini w historii. Nie oczekuję, że się z tym zgodzicie, ale przyznacie mi chyba rację, że rat rod na jej bazie to okropny pomysł.

Jeden z tych modeli niedługo będzie miał 13 lat, drugi ma 8. To najwyższy czas na wersję hybrydową.

Tym razem w przeglądzie ofert przyjrzymy się samochodom, które jeszcze możecie kupić, ale jeśli się nie pospieszycie, to ubiegną was przyjaciele z Czarnego Lądu. Dlaczego Afryka jest Czarnym Lądem, skoro w większości jest żółto-piaskowa? 

Peta namawia koncerny samochodowe do budowania wegańskich aut. A ja zacznę namawiać wszystkich do przejścia na weganizm.

Sześciodrzwiowa limuzyna na bazie Mercedesa W210 z manualną skrzynią biegów, zaledwie 136-konnym silnikiem diesla i bez klimatyzacji? Coś takiego istnieje i jest na sprzedaż.

Ponownie spróbowałem korzystania z najtańszej wypożyczalni aut w Warszawie. Liczyłem na to, że po wpadce sprzed kilku miesięcy tym razem wszystko będzie jak trzeba. 

Zaraz pierwsza gwiazdka zaświeci na niebie i przybędzie ten typ z białą brodą. A co, jeśli to graciarz? Wtedy zamiast sań…

Fiat 125 Special – dla jednych dziwna Łada, dla innych mityczny ideał, którego nasz kant nigdy nie doścignął. Spędziłem kilka godzin z krewnym bandziora i sprawdziłem jak się nim jeździ.

W życiu nie słyszałem o takiej wersji, a tu proszę: w Belgradzie nawet chorych wożono Golfem dwójeczką. Czy też raczej TAS-em.

Człowiek zastanawia się tygodniami czy nawet miesiącami, co chciałby znaleźć pod choinką. A wystarczyło poprzeglądać szwajcarskie ogłoszenia – wiedziałbym od razu, że marzę o kluczykach do Forda Granady z fantami prosto z Porsche.