Nowy szef Alfy Romeo uśmiecha się do fanów. Giulia i Stelvio poznały swój los
Alfa Romeo ma od jakiegoś czasu nowego szefa. Co ważne dla Włochów - Santo Ficili jest Włochem. Co ważne dla fanów Alfy - zadeklarował on, że nowa Giulia nie będzie wyłącznie elektryczna.
W obliczu wydarzeń i statystyk ostatnich miesięcy to już jest całkiem dobra wiadomość - Alfa Romeo zrobi nową generację Giulii i Stelvio. Ale jest jeszcze lepiej, bo owe samochody nie będą dostępne wyłącznie w wersji elektrycznej, ale także będą miały wersje z silnikiem spalinowym - hybrydowe, ma się rozumieć.
Miały być tylko elektryki
Według pierwotnych planów, Alfa Romeo miała do 2027 r. przejść na produkcję samochodów wyłącznie elektrycznych. Szybko się jednak przekonano, że nie będzie to takie łatwe, a jeszcze i tak słaba sprzedaż Alfy uległaby tylko pogorszeniu - w 2022 r., Jean-Philippe Imparato przesuwał tę granicę do końca dekady, deklarując, że nowa Giulia będzie wyłącznie elektryczna.
Były szef Alfy, a obecnie dyrektor generalny całego, Europejskiego oddziału Stellantis, Jean-Philippe Imparato, jeszcze w ubiegłym roku mówił brytyjskiemu Auto Express, że „jeśli obecny globalny ekosystem się nie zmieni, [Giulia] będzie w 100% elektryczna. Jeśli zauważę, że się zmienia lub że nie spełniam tego, czego chcę, nie będzie problemu z dostosowaniem się za pomocą alternatywnych układów napędowych”. Zatem zostawił uchylone drzwi dla układu hybrydowego, ale decyzję o ich pełnym otwarciu lub zamknięciu zostawił swojemu następcy, co zresztą potwierdził podczas konferencji na Paris Motor Show 2024. Warto dodać, że zadeklarował także, że w elektrycznej odmianie Giulii nie będzie imitowania dźwięku silnika spalinowego.
Więcej o Stellantis przeczytasz tutaj:
Nowy szef stawia sprawę jasno
W swoim poście na portalu Linkedin, dyrektor generalny Alfy Romeo Santo Ficili zadeklarował, że nowe Giulia i Stelvio będą dostępne także w wersji hybrydowej.
Przy okazji, dodaje, że jeszcze w bieżącym roku zaprezentowane zostanie nowe Stelvio, które wejdzie do produkcji w następnym roku, zaś w przypadku Giulii dokładnych dat nie znamy, a jedynie tyle, że ma być następna wersja. Obydwa modele będą produkowane we Włoszech.
Co do konstrukcji wiadomo, że zarówno Giulia, jak i Stelvio wykorzystają architekturę STLA Large, o którą będą się opierać modele z wielu marek koncernu Stellantis, od Jeepa Wagoneera S po potencjalnego nowego SUV-a Maserati.
Jednego jednak nie wiemy - jakie nadwozie przybierze nowa Giulia. Według deklaracji Ficiliego ze stycznia, nowa Giulia mogłaby być SUV-em, tyle że z nadwoziem coupe, bardziej sportowym niż Stelvio, czy Tonale. Osobiście z całego serca liczę, że ten typ nadwozia jeszcze ma przed sobą przyszłość, i dostaniemy nowego, smukłego sedana, zamiast generycznego SUV-a/crossovera koncernu Stellantis nr 2137.
