McLaren F1

Jedyne 5000 zł kosztuje najtańszy McLaren F1, który trafił na sprzedaż w Polsce, ale jest drobny haczyk — to replika, a raczej projekt do dokończenia. 

Diesel wlany do benzyny unieruchomił McLarena F1 GTR. Nie potrafię zrozumieć poruszenia w internecie.

Replika McLarena F1 zbudowana w Czechach też ma fotel kierowcy na środku. Całkiem nieźle naśladuje wersję LM.

Bawarczycy są ostatnio w nastroju do odkopywania skarbów ze swojej historii. Tym razem pora na BMW X5 Le Mans.

Kierowca tej lory musiał mieć nerwy z włókna węglowego. Najdroższe supersamochody zjechały z plakatów wprost na ciężarówkę, a każdy błąd mógł kosztować setki milionów.

Prawdopodobnie najwspanialszy supersamochód w dziejach może być twój… o ile masz jakieś 15 milionów dolarów. Może nawet więcej. Oto McLaren F1 na sprzedaż w Stanach Zjednoczonych.

GMA T.50, duchowy spadkobierca McLarena F1, też ma centralnie umieszczony fotel kierowcy. No i waży mniej niż Mazda MX-5

Czasem pojawia się człowiek z wizją. Jeśli jego wizją jest zbudowanie najlepszego samochodu sportowego na świecie, to efekt może być tylko jeden: to McLaren F1.

Świat klasyków dzieli się z grubsza na dwie części. Pierwsza to miłośnicy motoryzacji o zwyczajnych dochodach, którzy kochają swoje zabytki i kupują je dla obcowania z nimi. Zupełnie inna galaktyka to bogaci kolekcjonerzy, licytujący pojazdy za grube miliony. Ta część rynku chyba zaczyna zwalniać.

Popularny amerykański dziennikarz spędził dzień z Jayem Leno i jego supersamochodem za 20 milionów dolarów. Nie zgadniecie, z jakiego wozu McLaren F1 „pożyczył” lusterka.

Najpierw jechałem jak szalony przez małe, angielskie miasteczko. Później pędziłem po szutrowej drodze unikatową Lancią 037 Stradale, a na koniec wpadłem do wody. I to wszystko jednego dnia.

Jaguar XJR-15 miał pozwolić kierowcy poczuć się jak za sterami zwycięskiego bolidu z 24-godzinnego wyścigu Le Mans.