To najdziwniejszy rynkowy koniec. Spalinowe Porsche Macan odchodzi. Nie przez normy emisji spalin
Może jeszcze widziałem niewiele, ale takiego rynkowego końca, jaki czeka spalinowe Porsche Macan, to oczy me nie widziały.
Niedługo nie będzie można już kupić Porsche Macan w wersji spalinowej. Wiem, co myślicie, że elektromobilność go pacnęła. Otóż nie.
Porsche Macan bez wersji spalinowej
Automotive News Europe dowiedziało się od przedstawiciela firmy, iż do przyszłej wiosny sprzedaż Porsche Macan zostanie zakończona w Europie. Stanie się tak, mimo bardzo dobrego poziomu sprzedaży, a na innych rynkach będzie sprzedawany dalej. Oba SUV-y Porsche — Macan i Cayenne — regularnie przepychają się do wewnątrzfirmowej czołówki sprzedaży. W zeszłym roku sprzedano 95 tys. sztuk modelu Cayenne i 86 tys. Macanów. Sam Macan ponad dwukrotnie przebił sprzedaż modelu 911. W związku z tymi sukcesami nie będzie można go kupić w Europie.
Za kilka miesięcy powinna pojawić się druga generacja Porsche Macan, tym razem wyłącznie elektryczna. Pewnie do tego momentu powstanie dziura, w której Porsche Macan nie będzie dostępne, a później będzie można kupić tylko wariant elektryczny. Jest to zdumiewające, ale nie dlatego, że marka postawiła na prąd. Zaskakująca jest przyczyna wycofania napędu spalinowego.
Więcej o Porsche Macan:
- Porsche Macan EV 2024 już prawie bez kamuflażu. Ma zaskakująco wystające klamki
- Porsche Macan GTS to najlepszy hot hatch na rynku. Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym
- Porsche Macan to chyba najlepszy SUV na rynku. Ale i tak czuję niedosyt
- Tak wygląda odświeżone Porsche Macan. Na razie tylko dla Chin
Wszystko przez dane
Normy emisji spalin tyle już nawywijały na motoryzacyjnym rynku, że słysząc o końcu wersji spalinowej, od razu myślimy o nich. Przetrzebione zostały gamy modelowe, wersje napędu, rodzaje i moce jednostek napędowych u większości producentów. Spaliny są główny generatorem zmian w rynkowej ofercie. Jest więc naturalne, że to one mogły przyczynić się do podjęcia decyzji o końcu spalinowego Macana. W końcu to samochód z zacięciem sportowym, o sporej mocy. Faktycznie może emitować poza linię nakreśloną przez księgowych. Może za dużo emitował i przestał być opłacalny? Może i za dużo emitował, ale nie spalin, a danych.
Spalinowe Porsche Macan ma zniknąć z Europy, gdyż nie spełni wymagań odnośnie cyfrowego bezpieczeństwa danych. Przystosowanie jego oprogramowania do tych wymogów ma być nieopłacalne.
To nawet lepsze niż wstrzymanie sprzedaży przez brak właściwego radia
Zdarzało się już, że modeli nie dało się sprzedawać z absurdalnych powodów. Mazda musiała wyhamować z modelami 2 i 6, bo nie miały wymaganej od pewnego momentu łączności DAB+. Na pewno klienci byli zdruzgotani, że mieli do wyboru tylko fale FM.
Dla pozostałych modeli Porsche oprogramowanie i tak należy dostosować, a dla Macana się to nie opłaca. Najwidoczniej przewidywany rynkowy los spalinowego Macana w Europie i tak nie miał zbyt długiej perspektywy czasowej. Po cóż było się wysilać, skoro i tak zaraz będzie nowa generacja, a ona już będzie przystosowana do unijnych wymogów prawnych. Po spalinowego Macana możemy udać się poza granice Unii Europejskiej, bo na innych rynkach ma być sprzedawany równolegle z wersją elektryczną do 2026 roku. Pamiętajcie, to dla naszego dobra, te wszystkie przepisy.