Mały samochód dostanie duży silnik. Porsche przekłada klocki
Ostatnio Porsche zdecydowało, że stworzy nową generację Caymana i Boxstera nie tylko z silnikami elektrycznymi, ale i spalinowymi. Jednostka, która może do nich trafić, was ucieszy.
Dobrze zaczynać weekend od pozytywnych wiadomości. Jakiś czas temu pisaliśmy o decyzji Porsche, które stwierdziło, że nowy Cayman, Boxster i Macan nie będą wyłącznie elektryczne. Za nagłą zmianą planów stały zbyt ambitne założenia dotyczące elektryfikacji, które zostały zweryfikowane przez preferencje klientów. Teraz w mediach pojawiły się pierwsze informacje o silniku, który może trafić do następcy 718.
Nowe Porsche Cayman i Boxster z silnikiem 911
Wszyscy cieszą się, że Porsche po latach rozwoju elektrycznego Caymana i Boxstera zdecydowało się na równoległy rozwój tego projektu z silnikiem spalinowym. Oczywiście zawsze musi być haczyk, dlatego jest i tutaj. Jednostki spalinowe będą dostępne tylko w najmocniejszych wersjach – odpowiednikach obecnego 718 Cayman GT4 RS i 718 Spyder RS.
Decyzja Porsche może wydawać się bezsensowna. Duża moc często działa jak magnes na klientów szukających samochodów sportowych, dlatego gdyby to elektryczne Cayman i Boxster były najmocniejszymi odmianami, zredukowałyby ryzyko wystąpienia ewentualnych problemów sprzedażowych. Z drugiej strony taka decyzja jest lepsza z perspektywy klientów, którzy oczekują jak najlepszych mechanicznych wrażeń. W tym miejscu pojawia się jednak pytanie. Jaki silnik spalinowy może wykorzystywać Cayman i Boxster nowej generacji?
Według magazynu Autocar, prezes Porsche, Oliver Blume, mógł mieć na myśli jednostkę z nowego Porsche 911 GTS 992.2, gdy wspominał o „strategicznym przegrupowaniu”. Model ten korzysta z układu T-Hybrid, który polega na połączeniu 3,6-litrowego boksera z elektryczną turbosprężarką i silnikiem synchronicznym w skrzyni PDK. W rezultacie samochód generuje 541 KM. Teoretycznie identyczne rozwiązanie mogłoby trafić do nowego Caymana i Boxstera.
Wszystko zależy od platformy
Taka moc przewyższa 500 KM z 4-litrowego boksera w GT4 RS. Ostateczna decyzja zależy od tego, na jaką platformę postawi Porsche. Przeprojektowanie platformy elektrycznego Caymana do równoczesnego wykorzystywania w spalinowej wersji może być kosztowne i wymagać czasu. Nie wiadomo jednak, czy Porsche już wcześniej tego nie przewidziało i nie wzięło pod uwagę przy projektowaniu.
Jeśli tego nie zrobiło, niewykluczone, że nowa generacja spalinowego Caymana i Boxstera wykorzysta platformę poprzednika. Nowy 3,6-litrowy silnik jest o 11 cm krótszy od standardowej jednostki 911, dlatego ze względu na dość kompaktowe wymiary może być idealny dla Caymana. W grze pozostaje jeszcze 2- i 2,5-litrowy bokser, ale dostosowanie ich do norm Euro 7 może być nieopłacalne.
Waga wcale nie musi być duża
Pozostaje trzymać kciuki, by to 3,6-litrowy silnik znalazł się w nowej generacji Caymana i Boxstera. Użycie technologii T-Hybrid wcale nie musiałoby wiązać się z dużym przyrostem masy, ponieważ sam akumulator ma pojemność 1,9 kWh brutto. Nowe 911 GTS 992.2 jest tylko 50 kg cięższe niż poprzednik bez tego rozwiązania.
Już teraz można wywnioskować, jaka będzie waga spalinowego Caymana i Boxstera nowej generacji. Porsche 718 Cayman GT4 RS waży 1415 kg. Biorąc pod uwagę, że następca w wersji elektrycznej będzie dzielił platformę z elektrycznym Audi Concept C, które waży 1680 kg razem z kierowcą, masa spalinowego Caymana może wynosić 1500 kg. To niezły wynik jak na samochód sportowy. Jeśli elektryczna wersja pojawi się w 2026 roku, spalinowa odmiana może zadebiutować dopiero w 2027 roku. Czuję, że warto będzie czekać.
Dowiedz się więcej o marce Porsche:
