REKLAMA

Tego auta nie znacie, a na drugim końcu Europy dostało lifting. Jeszcze wiele samochodów z Chin przed nami

Na rok 2025 chiński koncern Great Wall Motors (GWM) zaprezentował odświeżoną wersję swojego podstawowego modelu elektrycznego, którym jest Ora 03. Choć próżno go szukać w Polskich salonach, to jest on dostępny m.in. w Wielkiej Brytanii.

GWM Ora 03
REKLAMA

Wielka Brytania to obecnie najatrakcyjniejszy rynek dla chińskich producentów w Europie. Pochodząca z tego kraju, lecz obecnie rządzona przez Chińczyków marka MG właśnie tam trafiła na początku swojej nowej historii i zdążyła się tam zadomowić. Do tego Zjednoczone Królestwo nie jest częścią Unii Europejskiej i producenci z Państwa Środka nie muszą się zmagać z tak restrykcyjnymi cłami importowymi i sprzedaż samochodów bardziej im się tam opłaca. Z tego powodu znajdziemy tam kilka ciekawych, chińskich modeli których nie ma u nas.

REKLAMA

Ora, co wyglada jak zmora

GWM Ora 03 to samochód miejski, długości 4,2 m autorstwa chińskiego koncernu Great Wall Motors. Zaprezentowano go na salonie samochodowym w Chengdu w 2020 r. jako model marki Ora oferującej samochody elektryczne, pod nazwą Good Cat. Była eksportowana na niektóre rynki (m.in. do Izraela) jako Ora Funky Cat, lecz teraz jest sprzedawana pod macierzystą marką GWM - to część nowej strategii koncernu, unifikującego swoją gamę pod jedną marką.

 class="wp-image-635162"

Inspiracją jej designu jednak raczej nie był kot, lecz Porsche 911. A przynajmniej takie można odnieść wrażenie, podbudowane faktem, że projektował ją Emanuel Derta, pracujący niegdyś właśnie dla niemieckiego producenta. Całość prezentuje się dość oryginalnie - auto jest nawet całkiem niebrzydkie, ale pan Emanuel chyba naprawdę nie wiedział co zrobić z tylnymi światłami.

 class="wp-image-635163"

W podstawowej wersji Pure, Ora jest wyposażona w akumulator o pojemności 48 kWh zapewniający zasięg 309 km. W droższej wersji Pro znajdziemy większą baterię o pojemności 63 kWh, która wydłuża zasięg Ory do 420 km, zaś w Chinach oferowana jest także wersja Ultra, z zasięgiem 500 km. W obydwu wersjach znajdziemy silnik elektryczny o mocy 143 KM, rozpędzający Orę do 152 km/h.

Więcej o chińskich samochodach przeczytasz tutaj:

Od teraz także w wersji sportowej

Jak w przypadku wielu chińskich samochodów, Ora 03 oferuje w standardzie całkiem niezłe wyposażenie. Już w podstawowej wersji Pure znajdziemy 10,25-calowy ekran informacyjno-rozrywkowy z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto, nawigację satelitarną, bezprzewodową ładowarkę do smartfonu, kamerę 360, tylne czujniki parkowania, fotochromatyczne lusterko wsteczne, system bezkluczykowy, czy system rozpoznawania twarzy kierowcy. Wersja Pro otrzymuje dodatkowo podgrzewane fotele ze skóry ekologicznej, przednie czujniki parkowania i funkcję asystenta parkowania.

 class="wp-image-635173"

Najważniejszą nowością w tym modelu jest usportowiona wersja GT (na zdjęciach), udająca hot-hatcha. Posiada ona mocniejszy silnik, rozwijający 170 KM, a także system kontroli startu, czy system ogrzewania baterii ograniczający utratę zasięgu podczas mroźnej pogody. Najwięcej różnic znajdziemy w wyglądzie - spoilery, 18-calowe felgi aluminiowe z czerwonymi akcentami, czerwone zaciski hamulców i sportowy zestaw nadwozia. We wnętrzu dostajemy więcej czerwonych akcentów, m.in. deskę rozdzielczą, czy pasy bezpieczeństwa. Wyposażenie jest takie samo jak w wersji Pro, jedynie wzbogacone o wentylowane przednie siedzenia.

REKLAMA
 class="wp-image-635172"

Ora 03 trafi na drogi Wielkiej Brytanii w marcu. Ceny zaczynają się od 24 995 funtów w wersji Pure (125 tys. zł), zaś rosną do 32 995 funtów (165 tys. zł) w przypadku wersji GT. I nie jest to kwota tak niska, jak przyzwyczaili nas do tego Chińczycy, gdyż krótsze i słabsze, lecz produkowane w Europie Renault 5 E-Tech kosztuje mniej o 2 tys. funtów, zaś Alpine A290 kosztuje od Ory 03 GT tylko o 500 funtów więcej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA