Marta Daszkiewicz

Takie znaleziska nas cieszą. Ostatnio pisaliśmy o znalezieniu zardzewiałego Astona Martina, a teraz spieszymy z informacją, że kolejne Porsche znalezione w stodole w Stanach Zjednoczonych trafiło na aukcję. W dodatku jest to naprawdę ciekawy egzemplarz.

Sprowadziłeś samochód z Japonii lub Stanów Zjednoczonych, do którego polskie tablice się nie mieszczą? Od 1 lipca wreszcie skończy się zaginanie blach i inne domowe sposoby, ponieważ mniejsze tablice rejestracyjne wreszcie będą legalne.

Czy jeden samochód może zostać skradziony dwa razy? Okazuje się, że tak. Kilka dni temu złodzieje ukradli Porsche Cayenne, które znajdowało się na policyjnym parkingu w Augustowie. 

Producenci samochodów autonomicznych robią co mogą, aby pochwalić się jak najlepszą technologią w swoich pojazdach. Start-up technologiczny Luminar właśnie pochwalił się, że laserowe czujniki w Volvo będą ich produkcji. Nie ujawniono wartości tego kontraktu.

Skandynawia słynie z surowych mandatów za nawet niewielkie przekroczenie prędkości. Rekordowy mandat otrzymał kilkanaście lat temu Anders Wikloef, który za jazdę o 27 km/h za szybko zapłacił aż 95 tys. euro. Nie nauczyło go to jednak zbyt wiele, bo ostatnio znów musiał zapłacić. Tym razem 63 tys. euro. 

Ministerstwo Finansów planuje zmiany w rozliczeniach firmowych samochodów, które mogą uderzyć w przedsiębiorców. Aby wliczyć w koszty wszystkie wydatki na auto osobowe, będzie trzeba prowadzić szczegółową ewidencję przejazdów. W innym przypadku odliczyć będzie można tylko połowę wydatków.

Jeśli wydaje Wam się, że im większy samochód, tym bezpieczniejszy, to jesteście w błędzie. Udowodnił to ostatnio amerykański Insurance Institute for Highway Safety. W jego testach zderzeniowych fatalnie wypadły Ford Explorer i Jeep Grand Cherokee.

To się nazywa znalezisko! Gdzieś na południu Anglii odkryto kontener pełen części do klasyków. Wszystko jest warte prawie 5 milionów złotych (ok. 1 miliona funtów) i już wkrótce trafi na aukcję Coys.

Powstaje ich coraz więcej, technologia jest coraz lepsza, ale warto też wspomnieć o innym aspekcie elektryfikacji – samochody elektryczne zabierają miejsca pracy. Wkrótce kolejni zatrudnieni przez producentów mogą pójść na zasiłek.

To wydaje się być szalonym pomysłem, ale widziałam już dużo dziwniejszych. Nobe zaprezentowało swój projekt auta. Ten trójkołowy samochód elektryczny z Estonii może powstać, jeśli znajdą się chętni na sami złożą się na produkcję. Tak, właśnie ruszyła kampania crowfundingowa, a jej założyciele planują zebrać za jej pomocą 900 000 euro.