Xpeng wziął się za swoje auta elektryczne. Teraz nie są tak całkiem elektryczne
Xpeng, chińska marka oferująca dotychczas jedynie samochody na prąd, postanowiła rozszerzyć swoją ofertę. Jej samochody teraz dostaną także silniki spalinowe.
Xpeng to chiński producent samochodów założony ledwie 11 lat temu. Idzie mu nieźle - wprowadza wozy na kolejne rynki poza Państwem Środka, w tym do Polski. Dotychczas firma była znana wyłącznie z oferowania samochodów o napędzie czysto elektrycznym, bez żadnych hybryd ani niczego podobnego, choć już niedługo się to zmieni.
Xpengi od teraz z przedłużaczem zasięgu
Jak można się dowiedzieć z bazy danych chińskiego Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych, zarówno Xpeng G6 i P7+ będą dostępne w wersji z silnikiem spalinowym.
Przy czym jednak nie chodzi o klasyczny napęd splainowy, hybrydę szeregową, czy nawet bardzo popularny u chińskich producentów układ hybrydowy typu plug-in. Są to samochody elektryczne ze spalinowym przedłużaczem zasięgu, nazywane skrótowo EREV. Oznacza to, że silnik spalinowy przyjmuje rolę generatora, zajmując się ładowaniem baterii dla silnika elektrycznego; samemu jednak nie napędza samochodu, w odróżnieniu do np. układu hybrydowego typu plug-in.
A co zatem pod maską?
Silnik benzynowy zajmujący się dostarczaniem energii to jednostka autorstwa chińskiej firmy Harbin Dongan Automobile Power. Ma on pojemność 1.5 l i generuje 150 KM mocy.
Xpeng nie podaje jednak, jakiej pojemności akumulator znajdzie się w modelach G6 i P7+ w wersji EREV. Znamy typ baterii i będzie to ogniwo LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe). Tropem niech będzie nadchodzący model G7 - ten będzie bowiem dostępny zarówno w wersji wyłącznie elektrycznej, jak i EREV. Wersje z samym silnikiem elektrycznym mają akumulatory o pojemności 68,5 kWh lub 80,8 kWh - czyli dokładnie tyle, ile obecny G6. Wersja EREV ma mieć zaś akumulatory o mniejszej pojemności 55,7 kWh - możemy zatem założyć, że G6 EREV też takie dostanie.
G6 i P7+ EREV zostaną wprowadzone w Chinach już w najbliższym czasie. Ich wprowadzenie do Europy nie jest pewne, choć model G6 w wersji elektrycznej jest normalnie sprzedawany także w naszym kraju (w przeciwieństwie do P7+, którego nie należy mylić z P7 z polskiej oferty). Jednak czy, a jeśli tak, to kiedy to nastąpi, pozostaje niewiadomą.
Więcej o samochodach Xpeng przeczytasz tutaj:
