Mistrzostwa świata w cofaniu liczników chyba rozstrzygnięte. Mistrz cofnął o 344 tys. km
Jak kraść, to miliony, a jak cofać licznik, to nie o jakieś tam 20 czy 50 tys. km, tylko o trzy i pół stówy. Oto Volvo V70, które niedawno wypłynęło w ogłoszeniach i zostało szybko namierzone.
W nowych autach nie da się skręcić licznika? Potrzymaj mi wtyczkę OBD II i patrz
Korekta licznika w nowych autach miała stać się niemożliwa. Wszyscy mieli czuć się bezpieczni, ale okazuje się, że nawet w nowych samochodach korekta przebiegu jest dziecinnie prosta i kosztuje grosze.
Zwijajcie szyldy o cofaniu liczników – przez Polskę przejechała Laweta Ostrzegawcza
Na Waszym miejscu bym się nie cieszył. Uczciwi sprzedawcy aut używanych dostali do ręki niezłą ustawę, i z pewnością nie zawahają się jej użyć. Szykujcie się na donosy i prowokacje. Szykujcie się na policję i prokuratorów. Pierwsze ofiary są już upatrzone. – fragment listu otwartego.
O co chodzi z dziwną zmianą prawa? Cofanie liczników chyba już nie jest karalne
Niedawno pisaliśmy o tym, że cofanie liczników jest karalne w myśl nowych przepisów. Właśnie wprowadzono nowelizację kodeksu karnego, która albo depenalizuje pchanie szafy, albo ktoś się po prostu pomylił.
Dobrze, że w ktoś w końcu bierze się za kręcenie liczników. Szkoda, że to może być martwe prawo
Koniec z kręceniem liczników. Wysokie kary dla kręcących i zlecających. Będzie pięknie, uczciwie i w końcu przebieg używanego samochodu będzie można traktować poważnie. Tyle że… niekoniecznie.
2019 r. pędzi jak szalony. Już dziesięć razy w tym roku musiałem odpalić Motoblender. Tym razem zupełnie nietypowo zapraszam na subiektywny przegląd niusów motoryzacyjnych.