Przejechałem Mazdą MX-5 100th Anniversary ponad 1200 km. Większość w trasie. Czy jeszcze żyję?
Z okazji setnych urodzin marki, na rynku pojawiła się specjalna Mazda MX-5 100th Anniversary. Pojechałem nią w trasę – i to kilka razy. Chyba niekoniecznie do tego służą roadstery, ale i tak było miło.
BMW X5 M i X6 M już dostępne. 600 KM, 600 tys. zł – łatwo zapamiętać
Czy są na sali miłośnicy potwornie mocnych SUV-ów? Jeśli tak, mogą już pędzić do salonu BMW. Pozostaje im tylko wybrać typ nadwozia i naszykować wielką torbę z pieniędzmi.
Ten Opel ma silnik od Mazdy, a całość gra ze sobą wspaniale
Standardowy Opel GT z przełomu lat 60. i 70. XX w. to sympatyczny, niewielki samochód o sportowych aspiracjach. Po odpowiednich modyfikacjach aspiracjom w końcu mogą też dorównać faktyczne osiągi.
Moda na SUV-y rozwinęła się przez prymitywne instynkty homo sapiens. Ale to nic złego
Czy modę na SUV-y da się wytłumaczyć jedynie ich obiektywnymi zaletami? Nie sądzę, nie są to aż tak przełomowe walory. Wygląda na to, że sprzedaż drogowych bydlaków napędzają… pierwotne instynkty i atawizmy.
Jeździłem hybrydowym BMW X5 xDrive45e. To nadal duży SUV, ale potrafi pokonać na prądzie prawie 80 km
BMW X5 doczekało się wersji hybrydowej typu plug-in o oznaczeniu 45e. Miałem okazję trochę nią pojeździć podczas wizyty w Monachium. Wiem już jak wyszło połączenie auta ważącego tyle co samica słonia i walki o niskoemisyjność.
Jeżdżąc Mazdą MX-5 z 1991 roku, doceniłem nową generację modelu. Ale to nie tak, jak myślicie
Mazda MX-5 pierwszej generacji to świetny pomysł na pierwszego youngtimera. Za co można ją pokochać? I dlaczego jeżdżąc starą generacją, doceniłem najnowszą? Sprawdźcie.
W czym Porsche 911 jest najlepsze na świecie? Ma najwyższą #zyskowność
Ani nie hiperauto za 5 milionów euro, ani nie doskonale sprzedający się SUV. Najwięcej dla swojej marki zarobiło Porsche 911. To doskonale, bo na Taycanie firma najpewniej będzie tracić…