Renault zrobiło samochód na rocznicę zburzenia Bastylii. Rafale będzie wozić Emanuela
Specjalne Renault Rafale zasiliło szeregi floty Emmanuela Macrona. Hybrydowy SUV woził Prezydenta Republiki Francuskiej z okazji obchodów rocznicy zburzenia Bastylii.
14 lipca Francuzi obchodzą jedno ze swoich najważniejszych świąt państwowych - rocznicę zburzenia Bastylii, które to rozpoczęło Wielką Rewolucję Francuską, co nazywaną dosłownie Świętem Narodowym Francji. Ważnym uczestnikiem oficjalnych obchodów zostało Renault, które na tą okazję dostarczyło do Pałacu Elizejskiego specjalną odmianę modelu Rafale, w którym jego lokator uczestniczył w tradycyjnej paradzie.
Pancerze i inne bajery
To drugi samochód, specjalnie wręczony Macronowi. Pierwszym był DS N°8 Presidentielle, którego prezydent Francji dostał przy okazji obchodów 70. rocznicy zawieszenia broni po II wojnie światowej. Teraz w wyścigu o prezydenckie względy dołączyło Renault, przy okazji Święta Narodowego Francji.
Prezydencka odmiana Rafale posiada kilka niezbędnych modyfikacji, żeby pełnić rolę środka transportu głowy państwa. Jest on specjalnie opancerzony przez firmę Centigon i pomalowany na charakterystyczny kolor błękitny. Żeby nie było żadnych wątpliwości, kto porusza się tym egzemplarzem Rafale, przedni pas świeci się na francuskie barwy narodowe. Zaś dla zwiększenia komfortu prezydenta Macrona, rozstaw osi został wydłużony o 250 mm, na czym oczywiście zyskali głównie pasażerowie tylnej kanapy.
Najważniejsze jest oczywiście wnętrze - prezydent nie będzie przecież się woził zwykłym Rafale z salonu, jak szary Dubois. Zostało ono specjalnie wykończone, ze skórzanymi fotelami z funkcją podgrzewania i wentylacji, przeszywanymi trzema kolorowymi nitkami we francuskich barwach, zaś na ich zagłówkach znalazły się rózgi liktorskie, czyli jeden z nieoficjalnych symboli Francji. Deska rozdzielcza i kilka drobnych elementów zostało pokrytych marmurowymi elementami ozdobnymi, przygotowanymi przez firmę Mineral Expertise.
Pod maską nie znajdziemy za to żadnych rewelacji, bowiem prezydenckie Rafale jest napędzane standardowym układem hybrydowym typu plug-in o łącznej mocy 300 KM, która to jest przenoszona zarówno na przednie, jak i tylne koła. Jedyne modyfikacje pod spodem spotkało zawieszenie, które zostało specjalnie dostrojone, żeby poradzić sobie z dodatkową masą własną pojazdu wynikającej z jego opancerzenia.
Więcej o samochodach Renault przeczytasz tutaj:
