Ogromny SUV BMW przyłapany. Jeszcze takiego nie widziałeś
Na ulicy udało się przyłapać ogromnego SUV-a BMW, który jeszcze nie występował w ofercie producenta. Jest tak duży, że nie wjedziesz nim na chodnik, bo się załamie.
Prawidłowa odpowiedź na pytanie: ile należy mieć SUV-ów w gamie, brzmi: Tak. Dokładnie taka sama myśl przyświeca wszystkim producentom samochodów, więc w tym gronie nie może zabraknąć i Bawarczyków z BMW. Mają już kilka w ofercie, ale prawdziwy szok dopiero nadchodzi. Właśnie został przyłapany na ulicy i co tu dużo mówic - nie dość, że jest ogromny, to dodatkowo niebezpiecznie mocny i cichy.
Oto nowy SUV BMW. Elektryczne X5 nie bierze jeńców
Przyłapano najmocniejszą odmianę nowego potwora z Monachium, która będzie nosić oznaczenie iX5 M70 xDrive. Według przecieków ma mieć około 700 KM mocy. Niektóre źródła mówią natomiast, że będzie to 680 KM. Będzie jednym z reprezentantów nowego języka designu Neue Klasse. Co ciekawe - według przecieków zadebiutuje równo ze spalinową odmianą i ma stanowić wersję, która zmieści się idealnie pomiędzy spalinowym X5 M, a wersją słabszą M60 xDrive. Odważny ruch, bo już teraz mogę wam zdradzić, że ten samochód będzie drogi, wręcz niemiłosiernie drogi.
Przyłapany egzemplarz jeździ na sporych kołach o średnicy 23 cali, a i tak koła wydają się nieproporcjonalnie małe w stosunku do reszty nadwozia. To jednak tylko złudzenie optyczne. Jaki zasięg ma mieć olbrzym? Według pierwszych danych pożądanym stanem jest 700 km, co oznacza, że albo BMW użyje ogromnej baterii, albo dokona cudu w zakresie zużycia prądu przez auto o aerodynamice szafy gdańskiej. Masa tego pojazdu? Powyżej dwóch ton.
W środku zobaczymy wnętrze z dwoma ekranami ukrytymi pod jedną taflą szkła, czyli to, co widzimy w najnowszych wypustach marki. Nowe BMW iX5 zadebiutuje już w przyszłym roku, a ja nadal nie potrafię zrozumieć do kogo kierowany jest ten samochód. W końcu tańsze i odrobinę mniejsze BMW iX nie należy do hitów sprzedazy i to pomimo licznych promocji. Może BMW czegoś nam nie mówi?
Więcej o BMW przeczytasz w:
