Oto nowa Honda CR-V. Z zewnątrz urosła, w środku wygląda jak Civic
Nowa Honda CR-V, po licznych zapowiedziach i nieoficjalnych przeciekach w końcu została zaprezentowana oficjalnie. Oczywiście jest większa od poprzednika, ale chyba tym razem wyszło to na dobre.
Dla przypomnienia, tak wygląda dotychczasowa wersja CR-V, która jeszcze przez jakiś czas będzie oferowana na naszym kontynencie:
A tak wygląda nowa Honda CR-V, która właśnie zadebiutowała w Stanach Zjednoczonych, a z czasem pewnie zawita i u nas:
Ok, może i nie wygląda tak nietypowo jak HR-V czy nawet poprzednia generacja, ale proporcje są bardzo dobre i raczej nikt nie napisze, że to brzydkie auto. Choć gdyby zdjąć wszystkie znaczki, to niektórzy pewnie mieliby problemy z przypisaniem tego auta do jakiegoś konkretnego producenta.
O ile urosła nowa Honda HR-V?
O mniej więcej 7 cm, w związku z czym całe auto ma teraz 4,69 m długości. Rozstaw osi to równe 2,7 m (trochę ponad 3 cm zysku), szerokość - 1,86 m, natomiast wysokość w najwyższym punkcie to trochę mniej niż 1,7 m. Większy jest też rozstaw kół, co ma zapewnić większą stabilność podczas jazdy, a dodatkowo popracowano nad sztywnością i prowadzeniem całości.
Odrobinę większy powinien być też bagażnik. O ile? Na razie trudno stwierdzić, bo amerykańskie obliczenia pojemności bagażnika trochę trudno zestawić z europejskimi, ale trochę dodatkowych litrów na pewno się pojawi.
Nowa Honda CR-V - wnętrze
Jeśli ktoś przesiądzie się z nowej Hondy Civic do nowego CR-V (dlaczego miałby to robić?), to prawdopodobnie nie poczuje większej różnicy, jeśli chodzi o projekt deski rozdzielczej. Dla porównania, tak wygląda w Civicu:
Największe różnice znajdziemy w okolicach tunelu środkowego - inaczej ulokowano uchwyty na kubki, pojawiła się też klasyczna dźwignia do zmiany trybów jazdy. Zobaczymy, czy europejska wersja w środku będzie wyglądać też tak klasycznie, czy raczej pojawią się bardziej nowoczesne przełączniki.
Poza tym na liście wyposażenia nowego CR-V pojawi się m.in. 9-calowy ekran systemu multimedialnego z obsługą Apple CarPlay i Android Auto, (7-calowy w standardzie), 18- lub 19-calowe felgi, cyfrowe zegary, bezprzewodowe ładowanie smartfonów, system kontroli zjazdu i 12-głośnikowy system audio Bose. Aczkolwiek z analizą wyposażenia lepiej poczekać na premierę naszej, kontynentalnej wersji.
Nowa Honda CR-V - silniki
W Stanach Zjednoczonych będą dwa - u nas pewnie tylko jeden. Amerykanie do wyboru będą mieli w wersjach podstawowych wyłącznie 1,5-litrowy, 4-cylindrowy silnik benzynowy, generujący ok. 190 KM. U nas raczej tej wersji nie będzie - w końcu nawet obecna CR-V oferowana jest wyłącznie w odmianie hybrydowej.
Jeśli Amerykanie będą chcieli czegoś więcej (albo będą robić zakupy w Europie), to jedyną opcją będzie układ hybrydowy z 2-litrową jednostką benzynową i dwoma silnikami elektrycznymi. Moc lepszej Hondy CR-V? Delikatnie ponad 200 KM.
Pozostaje więc już tylko czekać na premierę europejskiej wersji, żeby przekonać się, co dokładnie dla mieszkańców naszego kontynentu przygotowała Honda. I ile to będzie kosztować, bo obecna CR-V startuje od 154 000 zł, a nowa raczej tańsza nie będzie.