Dobre wieści zza Odry. Mercedes będzie produkował w Polsce samochody
Mercedes-Benz podjął decyzję o przeniesieniu produkcji z Niemiec do Polski. Chodzi o jego najpopularniejszy samochód dostawczy, czyli oczywiście Sprintera, w elektrycznej wersji e-Sprinter.
Mercedes-Benz potwierdził wcześniejsze doniesienia i zamierza rozpocząć produkcję Mercedesów e-Sprinterów w Polsce. Już sporo wcześniej, w maju 2023 r., w Stuttgarcie ogłoszono restrukturyzację w oddziale produkującym samochody dostawcze, czego wynikiem ma być przeniesienie produkcji jednego z głównych aktorów elektryfikacji w tym segmencie poza Niemcy.
W Ludwigsfelde spotkało się to z niezadowoleniem
Dotychczas produkcja e-Sprinterów odbywała się w mieście Ludwigsfelde w Brandenburgii, niedaleko Berlina. Tamtejsza fabryka powstała jako zakład pilotażowy dla nowej platformy elektrycznej Van.EA, a także wcześniej produkując m.in. specjalne wersje Sprinterów w wersji spalinowej. Jednakże niemiecki producent właśnie ogłosił, że będzie wycofywać stamtąd produkcję tych aut stopniowo, czego zwieńczeniem ma być rok 2029.
Obecnie fabryka zatrudnia ok. 2 tys. osób, które zaczęły obawiać się o swoją pracę. Władze kraju związkowego Brandenburgia chcą od Mercedesa, aby zakład został przekształcony w pilotażową fabrykę przyszłych modeli dostawczaków, a także domaga się odszkodowania za utratę przyszłej produkcji E-Sprintera. Negocjacje między państwem, pracownikami i Mercedesem wciąż trwają. Na razie producent zagwarantował bezpieczeństwo zatrudnienia do grudnia 2029 r.
Przyczyny tej zmiany są oczywiste - Niemcy są obecnie jednym z najdroższych krajów Europy pod względem kosztów pracy. Dla porównania: wyprodukowanie jednego samochodu w Niemczech to ok. 3,3 tys. dol. kosztów pracowniczych, podczas gdy w Polsce to jedynie 663 dol.
Jawor polską stolicą Mercedesa
Kiedy ktoś traci, ktoś inny musi zyskać - z uśmiechem można ogłosić, że krajem który zyska, jest Polska, gdyż e-Sprintery trafią do produkcji właśnie u nas. Miejscem, gdzie produkcja elektrycznych dostawczaków z gwiazdą na masce będzie się odbywać, jest miasto Jawor w województwie dolnośląskim. Tam Mercedes już od 2019 r. produkuje silniki i akumulatory do swoich aut o napędzie hybrydowym, a w grudniu 2024 r. rozpoczęto budowę nowego zakładu, mającego produkować lekkie samochody dostawcze.
Fabryka ma uzyskać od Mercedesa spore środki na rozwój, gdyż planowane są inwestycje w wysokości co najmniej 1,5 mld zł, a także ma być utworzone co najmniej 300 nowych miejsc pracy. Produkcja ma się rozpocząć w 2026 r.
Pojawiają się także plotki idące jeszcze dalej; wiadomo, że Mercedes planuje współpracę z amerykańskim producentem samochodów elektrycznych Rivian, poprzez utworzenie spółki typu joint-venture, której siedziba miałaby się znajdować w Europie. Wg m.in. niemieckiej telewizji NTV to właśnie Polska miałaby zostać ową siedzibą.
Nie byłby to też pierwszy raz, kiedy złożone Mercedesy wyjeżdżały z polskich fabryk - w latach dziewięćdziesiątych w Jelczu-Laskowicach montowano małą serię Mercedesów Vito, a w podwarszawskim Karczewie w małych ilościach składano Mercedesy W210 i W124, poprzez montaż elementów zawieszenia i skrzyń biegów do gotowych nadwozi. Jednak będzie to pierwszy raz, kiedy samochody będą produkowane od początku do końca w naszym kraju.
Więcej o Mercedesach przeczytasz tutaj:
