To nie żart - Łada ma zupełnie nowy model. Azimut kierunkuje Rosjan na zachód
Łada właśnie zaprezentowała pierwszy, zupełnie nowy model od 9 lat. To crossover o nazwie Azimut, który w porównaniu do swoich krewnych, ma atrakcyjny, nowoczesny wygląd i bogate wyposażenie.
Podczas wydarzenia SPIEF-2025, które obecnie odbywa się w Petersburgu, koncern AwtoWAZ zaprezentował zupełnie nowy model - crossover Łada Azimut. To jeden z najbardziej wyczekiwanych rosyjskich samochodów ostatnich lat, który ma pełnić rolę najnowocześniejszego auta w ofercie i walczyć na rodzimym rynku z nasilającą się, a do tego atrakcyjnie stylizowaną i bogato wyposażoną konkurencją z Chin.
To zupełnie nowoczesny, kompaktowy crossover
Wygląd Azimuta jest zgodny z obecnymi trendami - z przodu dominuje masywna osłona chłodnicy z ciemnymi akcentami, zintegrowana z diodowymi reflektorami, którą wieńczy wysoko poprowadzona linia maski. Z boku wyróżnia się charakterystyczna dla nowych Ład linia w kształcie litery X (choć nieco inna niż w Vescie) i 18-calowe felgi. Na tył nadwozia również wpłynęła moda - główną częścią są tylne światła, połączone cienką linią w jeden pas wpisany w ciemną blendę. Ogólnie rzecz biorąc, dziełem sztuki Azimut może nie jest, ale powodem do wstydu na tle zachodu - też nie.
Zgodnie z przewidywaniami rosyjskich mediów, Azimuta zbudowano na podwoziu Vesty, choć zostało ono znacznie zmodernizowane, szczególnie w obszarze tylnego zawieszenia. Ogółem, nowy crossover może pochwalić się prawie tysiącem zupełnie nowych części. Ma on należeć do segmentu kompaktowych crossoverów - jego długość wyniesie 4416 mm, szerokość 1838 mm, a wysokość 1607 mm, zaś rozstaw osi 2675 mm, a prześwit 208 mm. Z tyłu wygospodarowano dość pojemny bagażnik o pojemności 508 l.
Na liście wyposażenia znajdziemy wiele pozycji, które dla auta ze znaczkiem Łady są nowością; m.in. panoramiczny dach, podgrzewane szyby boczne, dwustrefowa klimatyzacja, system kamer 360, bezprzewodowa ładowarka do smartfonu, czy nowa platforma oprogramowania Sber, z wirtualnym asystentem GigaChat. Oprócz tego Azimut może pochwalić się systemem multimedialnym z 10-calowym ekranem na matrycy IPS, elektrycznie sterowanymi kierownicą i fotelami, elektryczną klapę bagażnika, elektrycznym hamulcem postojowym i system wyboru trybów jazdy, dostosowanych do rodzaju nawierzchni.
Gama silników będzie obejmować silniki ładowskie, wolnossące jednostki benzynowe o pojemnościach 1.6 i 1.8 l - poddano je pewnym modyfikacjom, po których ich moc wynosi odpowiednio 120 i 132 KM. Wg deklaracji producenta, w przyszłości dołączy do nich 150-konny silnik 1.6 z turbodoładowaniem. Moc ma być przenoszona wyłącznie na przednie koła, za pośrednictwem sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów, choć w przypadku silnika z turbo ma być dostępny także automat.
Więcej o rosyjskiej motoryzacji przeczytasz tutaj:
Nowy model w ofercie za rok
Prezes AwtoWAZ Maksim Sokołow podkreśla, że Azimut jest pierwszym nowym autem uterenowionym w ofercie od prawie trzech dekad - czyli od WAZ-2123, znanego do dziś jako Łada Niva Travel. Został on opracowany w ciągu trzech lat przez rosyjskich inżynierów, choć pewnie wiele nowoczesnych komponentów dostarczyli koledzy zza Wielkiego Muru.
Choć Azimut wygląda już na gotowy model, to to co widzimy to na razie jedynie model przedprodukcyjny. W pełni seryjne wytwarzanie Azimuta zaplanowano na połowę 2026 r. AwtoVAZ opisuje nowy model jako posiadający najlepszy stosunek ceny do jakości w swoim segmencie, co jest jasnym wskazaniem na rywalizację z autami chińskimi, które przy niskiej cenie oferują nierzadko wątpliwą jakość wykonania. Jednak o prawdziwości owego stwierdzenia dowiemy się później - ceny Azimuta zostaną ogłoszone bliżej wprowadzenia auta na rynek.
