5 cylindrów i 390 KM. Oto Cupra Formentor VZ5. Powstanie 7000 sztuk

Jeśli ktoś na to hasło od razu nie poleciał do salonu, to może czytać dalej.

To w sumie najciekawszy element całego tego auta i najważniejsza wiadomość związana z tą premierą. Pod maskę wersji VZ5 trafił bowiem silnik, którym wcześniej Audi niespecjalnie chciało się z kimkolwiek dzielić, czyli 2.5 TSI. Tak, ma 5 cylindrów, co w kompaktowych crossoverach nie zdarza się zbyt często, a już szczególnie jeśli mowa o rynku europejskich i markach niezbyt-premium. Nawet Mercedes GLA w wydaniu przygotowanym przez AMG zatrzymał się na 4 cylindrach.

Co innego Audi RS Q3, które było dawcą silnika, i zaprezentowany dzisiaj Formentor VZ5. Żeby jednak jakaś hierarchia została zachowana, Formentor z 2.5 TSI wyciąga 390 KM (i 480 Nm), podczas gdy RS Q3 oferuje o 10 KM więcej. Więcej też oferuje wspomniany Mercedesa GLA 45 S - 421 KM, ale raczej wrażenia akustyczne nie będą równie ciekawe.

Jeśli natomiast chodzi o przyspieszenie od 0 do 100 km/h, to Formentor VZ5 poradzi sobie z tym w 4,2 s. To lepiej niż RS Q3 (4,5 s) i GLA 45 S (4,3 s), więc najwyraźniej mniejsza moc nie ma - przynajmniej w tym kontekście - większego znaczenia.

Nie ma też większego znaczenia to, że chcielibyśmy mieć jeszcze oprócz tych 5 cylindrów np. napęd na jedną oś albo manualną przekładnię. Formentor VZ5 dostępny jest wyłącznie w parze z 7-stopniowym DSG i napędem na obie osie.

Według oficjalnego komunikatu prasowego, w ramach standardowego wyposażenia w wersji VZ5 znajdziemy sportową kierownicę, 12-calowy ekran systemu multimedialnego, nowe kubełkowe fotele, czarną lub niebieską tapicerkę, adaptacyjne zawieszenie i adaptacyjny tempomat, a także 20-calowe felgi oraz poczwórny wydech.

Reszta wyposażenia nie została doprecyzowana, ale można założyć, że VZ5 będzie miał na pokładzie po prostu wszystko i jedyne ewentualne opcje będą dotyczyć np. lakieru.

Jeśli ktoś już na początku tekstu pobiegł do salonu, to bardzo przepraszam. Samochód trafi do sprzedaży w czwartym kwartale tego roku, ale i tak - jeśli komuś spodobał się ten pomysł na auto - warto się pospieszyć. Do produkcji trafi bowiem wyłącznie 7000 egzemplarzy Formentora VZ5.

A gdy już wszystkie trafią do klientów i produkcja się zakończy, będzie można z czystym sumieniem wzdychać, że takich już dzisiaj nie robią...