Nowe BMW M3 przyłapane. Wydech wymrukuje całą prawdę
Słowa często różnią się od czynów. Podobnie jest w motoryzacji, gdzie łatwo o niespełnione obietnice. Na szczęście BMW dotrzymało słowa i testuje spalinowe M3 nowej generacji.
„Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić”. To powiedzenie doskonale opisuje motoryzacyjny rynek, zwłaszcza w czasach, gdy normy emisji spalin potrafią pokrzyżować wiele ambitnych planów. Do takich z pewnością można zaliczyć projekt nadchodzącego BMW M3. Producent zapowiadał, że będzie dostępne w wersji elektrycznej i spalinowej, ale dotychczas spotykane prototypy nie miały końcówek wydechu, co budziło wątpliwości. Teraz wiemy, że BMW dotrzymało słowa. Na drogach pojawił się muł testowy spalinowego M3.
BMW testuje spalinowe M3 Neue Klasse
Fani BMW mogą odetchnąć z ulgą. Informacja o silniku spalinowym w nowej generacji BMW M3 była znana od 2024 roku, ale do tej pory spotterzy nie spotykali zakamuflowanych prototypów z widocznymi końcówkami wydechu. Fakt ten, w połączeniu z rosnącą nagonką na producentów oferujących sportowe samochodu spalinowe, zaczął rodzić pytanie – czy BMW dotrzyma słowa i stworzy nowe M3 z silnikiem spalinowym?
Teraz mamy potwierdzenie, że tak. Do Internetu trafiły bowiem zdjęcia prototypu BMW M3 – na pierwszy rzut oka identycznego jak elektryczny, ale z kilkoma różnicami. Najistotniejszą są cztery końcówki układu wydechowego świadczące o obecności spalinowej jednostki. Według zapowiedzi będzie to rozwinięcie dotychczasowej 3-litrowej rzędowej jednostki S58, ale z 48-woltowym układem mild hybrid. Trzeba przyznać, że taka forma hybrydy to uczciwa cena za obecność silnika spalinowego.
Ważnym elementem są też inaczej zaklejone wloty w dolnej części przedniego zderzaka, co może świadczyć o konieczności doprowadzenia większej ilości powietrza do silnika spalinowego. Widać też nawiercane tarcze hamulcowe. Niektórzy ucieszą się na wieść o mniejszych nerkach, które przez długi czas były wyśmiewane. Tutaj w grę wchodzi jednak inna kwestia – połączenie nerek z reflektorami. Jednym się to spodoba, innym nie. Może to wyglądać podobnie jak w nowym BMW iX3.
Poszerzone nadkola i lotka również zdradza, że patrzymy na M3. We wnętrzu można spodziewać się stylistyki zapoczątkowanej w BMW iX3 z centralnym wyświetlaczem i drugim ciągnącym się pod przednią szybą. Nowa kierownica zyska marker, łopatki i zostanie wykończona alcantarą. Patrząc na prostotę deski rozdzielczej nie widać tu wielu miejsc, w których mogłoby pojawić się włókno węglowe, ale te z pewnością będzie dostępne jako dodatkowo płatna opcja.
Elektryczne M3 może być mocniejsze, ale tu liczy się dźwięk silnika
No dobrze, spalinowy silnik – wszystko pięknie, ale jakiej mocy się spodziewać? Dotychczasowe M3 generuje 530 KM w odmianie Competition. Biorąc pod uwagę, że hybrydowe M5 oferuje 727 KM jako plug-in, w spalinowym M3 z mild hybrid można spodziewać się minimum 600 KM i 650 KM w mocniejszych odmianach jak Competition czy CS, jeśli się pojawią. Moc to doskonałe pole dla inżynierów BMW, którzy mogą specjalnie oferować jej więcej w elektrycznym M3, by przyciągać klientów cyferkami.
Obecność 3-litrowego silnika w M3 to naprawdę dobra wiadomość. Mercedes-AMG przekonał się już, że 2-litrowa jednostka w konkurencyjnym C 63 S E PERFORMANCE nie była najlepszym pomysłem, dlatego przy okazji liftingu zapowiadanego na 2026 rok użyje 3-litrowego silnika. V8 odpada, bo projekt Klasy C nie przewidywał aż tak dużej jednostki… Z niecierpliwością czekamy na testy tej dwójki, ale pamiętajcie, że nowe Audi RS 5 też pozostanie przy sześciu cylindrach.
Według wstępnych informacji premiera zwykłego BMW serii 3 ma odbyć się pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. Sportowe M3 pojawi się później. Kolejność premier ma duże znaczenie, bo to właśnie elektryczne BMW M3 zadebiutuje jako pierwsze, by przyciągnąć klientów chcących nowej sportowej Trójki za wszelką cenę. Premiera może odbyć się pod koniec 2026 lub na początku 2027 roku. Po kolejnym roku dojdzie do tego spalinowe M3, które jak widać, właśnie weszło w fazę testów. Nadchodzące lata wydają się obiecujące dla modeli z rodziny M, RS i AMG.
Dowiedz się więcej o marce BMW:
