Od dziś prawo jazdy dostępne od razu. Tak naprawdę od dziś
Tymczasowe elektroniczne prawo jazdy w aplikacji mObywatel teoretycznie działa już od dwóch tygodni, ale dziś wypada termin, gdy mają zniknąć wszelkie przeszkody.
Jeszcze niedawno obowiązywał system urzędniczy, gdy szło o możliwość jazdy samochodem po zdanym egzaminie na prawo jazdy. Egzamin kończył się z wynikiem pozytywnym, ale sprawy musiały się odleżeć i nabrać mocy urzędowej. Mimo potwierdzenia umiejętności nie można było wsiadać za kółko, bo odpowiednie pieczątki nie opadły na odpowiednie papiery. Bez domkniętego urzędowego kręgu życia wszelkie umiejętności są nieważne, a raczej były, bo dziś jest ten dzień, gdy ostatecznie nastąpiły zmiany.
Ministerstwo Cyfryzacji podjęło działania, żeby uprawnienia były dostępne od razu po zdanym egzaminie. Mowa była nawet o 0,3 s po zdaniu, ale może nie być tak pięknie, bo to bardziej czas liczony od momentu wprowadzenia tej informacji do systemu. Raczej nie ma po co odpalać mObywatela tuż po trzaśnięciu drzwiami egzaminacyjnego pojazdu. Egzaminator wynik egzaminu poświadcza jeszcze podpisem elektronicznym.
Sposób na cieszenie się prawem jazdy od razu po egzaminie wymyślono taki, że warto założyć aplikację mObywatel. W niej widać przyznane nam uprawnienia do prowadzenia pojazdów, a konkretnie Tymczasowe Elektroniczne Prawo Jazdy. Będzie ważne nie dłużej niż 30 dni, aż do momentu odbioru tradycyjnego, plastikowego prawa jazdy. Oby widziała też je policja, bo dwa tygodnie temu czytałem, że jest z tym problem. Dziś powinien być ich ostatni dzień.
Od dziś oraz od 7 sierpnia
Na którymś z portali czytałem, że pewien młody człowiek okazał policji Tymczasowe Elektroniczne Prawo Jazdy i nie odniósł sukcesu. On je miał widoczne u siebie, a oni nie widzieli go w swoim systemie. Dlatego tak nie do końca można było się cieszyć z ministrem Cieszyńskim już 7 sierpnia. W komunikacie ministerstwa dzień wdrożenia tej opcji opisano tak:
określa się na 7 sierpnia 2023 r., z tym że dzień powszechnego udostępniania oraz obsługi tymczasowego elektronicznego prawa jazdy przy użyciu aplikacji mObywatel, z wykorzystaniem tych rozwiązań technicznych, określa się na dzień 21 sierpnia 2023 r.
Czyli do tej pory chyba nie było powszechnie, ale dziś już tak jest. Gdybym zdawał dziś egzamin na prawo jazdy i w dodatku uzyskałbym wynik pozytywny, już klikałbym w mObywatelu "dodaj nowy dokument". A jakby go nie było, biegłbym do egzaminatora, żeby zatwierdził go już w systemie. Może Tymczasowe Elektroniczne Prawo Jazdy nie likwiduje najważniejszych biurokratycznych utrudnień, ale jednak jest to przyjazny gest wobec obywateli. W końcu mogą się cieszyć od razu tym, co wywalczyli, zamiast bez sensu czekać miesiąc na produkcję kawałka plastiku.
Czytaj dalej: