Oto Skoda Superb w wersji L&K 130. Czegoś takiego się nie spodziewaliście
Nie wiem, czy jesteście gotowi zobaczyć te zdjęcia. Skoro jednak kliknęliście w ten artykuł, to chyba właśnie tego chcecie. W takim razie nie będę przedłużał.
Oto Skoda Superb L&K 130 w pełnej krasie. Zobaczcie zdjęcia i spotkajmy się pod nimi. Omówimy sobie to, co zobaczyliście.
Ciekawe czego się spodziewaliście czytając, że topowa limuzyna z Czech ma wersję zawierającą w nazwie inicjały założycieli marki (Laurin & Klement) oraz liczbę odpowiadającą jubileuszowi powstania. Pewnie tego, co ja... czyli, że będzie to jakaś wysmakowana limitowana edycja z manufakturowymi wykończeniami, specjalną kolorystyką i bogatym wyposażeniem. A co otrzymaliśmy? Pickupa z CB radiem i lodówką turystyczną w miejscu tylnej kanapy. Czujecie dyskomfort? Nie martwcie się, już śpieszę z wyjaśnieniami.
Przedstawiany pojazd to "Skoda Student Car”, czyli projekt grupy studentów z Akademii Skoda
L&K 130 to już dziesiąte dzieło podopiecznych akademii. Jak podaje producent "Celem uczniowskich projektów jest stworzenie świeżej i innowacyjnej koncepcji, która wniesie nowe spojrzenie do świata Skody”.
No to macie świeże spojrzenie: Skoda Superb w wersji pickup
Co konkretnie się zmieniło? Auto ma szyny do montażu rowerów na dachu i w bagażniku. Tylna podłoga wysuwa się razem z burtą, aby móc łatwo obsługiwać systemy do montowania rowerów. Tylne prawe drzwi są teraz przesuwne, a zamiast lewego fotela z tyłu jest lodówka turystyczna. Wszystko po to, aby móc nawadniać kolarzy w czasie jazdy podając im zimne napoje. Z przodu jest dodatkowy ekran do monitorowania wyścigów kolarskich, a na dole deski rozdzielczej jest także CB radio do komunikacji w czasie wyścigu.
Mnie finalny projekt kojarzy się z Felicią Fun, a nie Superbem w wersji Laurin & Klement, ale ja się nie znam. Samochód otrzymał specjalną kolorystykę w odcieniach bieli, złota oraz czerwieni. Znalazła się ona na lakierze i tapicerce oraz nawiązuje do kolorystyki pierwszego logo Skody sprzed 130 lat. Ten klasyczny logotyp zastąpił w tym egzemplarzu nowoczesną ”kurę”. Fajnym akcentem jest umieszczony na dachu klasyczny wyścigowy rower Skody.
Czytaj więcej:
Ten projekt jest fajny
Nawiązuje do tradycji Skody w budowaniu rowerów i łączy ją z nowożytnym zaangażowaniem marki w kolarstwo. To wszystko jest ciekawe i dobre, a jednak na widok finalnego produktu nie mogę pozbierać myśli. Nie tego się spodziewałem po zapowiedzi, że "Oto Skoda Superb w wersji L&K 130.” Też tak macie? W takim razie na poprawę nastroju załączam wam zdjęcie (moim zdaniem) najpiękniejszego prototypu Skody, jaki kiedykolwiek powstał. Oto Skoda Tudor:
