REKLAMA

Dzwoń na komendę policji w Skierniewicach. Twój katalizator już tam jest i pyta o ciebie

Policja w Skierniewicach szuka właścicieli lub właściciela katalizatorów. Wszyscy posiadacze starych BMW mogą zadzwonić i spytać się do jakiego modelu pasują. 

policja szuka właścicieli katalizatorów
REKLAMA
REKLAMA

Posiadacze starszych samochodów mają coraz częstszy problem z kradzieżą katalizatorów. Wysokie ceny metali, które zawiera w sobie katalizator, połączone z biedniejącym społeczeństwem i bezczelnością złodziei daje złe rezultaty. Wycięty katalizator to same problemy dla właściciela, czasem skutkujące nawet decyzja o złomowaniu pojazdu. Jest kilka popularnych modeli, które są poszukiwane przez przestępców, ale na każdym da się coś zarobić. Niektórzy, żeby obronić się przed potencjalną kradzieżą dospawują druty wokół katalizatora, inni — w tym właściciele BMW uprzedzają złodzieja i sami wycinają swoje katalizatory. W końcu pieniądze na remonty nie biorą się z powietrza, a i przelot jakoś tak lepiej brzmi.

policja szuka właścicieli katalizatorów
Źródło: Policja w Skierniewicach

Oczywiście samodzielne wycięcie katalizatora i zastąpienie go strumienicą to zbrodnia na ekologii i ryzyko wpadki u diagnosty, który ma sprawny wzrok. Lepiej poszukać tańszego zamiennika, a jeżeli mamy BMW to należy szybko zadzwonić na komendę w Skierniewicach, bo tam mają wolne katalizatory.

Policja w Skierniewicach szuka właściciela lub właścicieli katalizatorów

Jak ustalili mundurowi — pochodzą one prawdopodobnie z jednego modelu BMW. To samo w sobie jest śmieszne, bo zazwyczaj stare BMW posiadają w sobie części  z wielu innych BMW, więc założenia policji nie muszą być zgodne z rzeczywistością. Wszyscy, którzy w ostatnim czasie odkryli, że ich samochód nie ma katalizatora powinni się czym prędzej zgłosić na komendę. Być może ich katalizator już tam jest.

policja szuka właścicieli katalizatorów
Źródło: Policja w Skierniewicach

Żarty na bok

Policja radzi, żeby znakować swoje części w samochodzie i moim zdaniem to całkiem niezły pomysł. Raz, że ułatwia to identyfikację w przypadku odzyskania takiej części. Dwa, że czasem przydaje się w warsztacie mechanicznym. Znam historie ludzi, którzy tylko dzięki oznakowaniu własnych części nie dali się nabrać na rzekomą wymianę przeprowadzoną w warsztacie mechanicznym.

REKLAMA

Znakowanie części to nie jest nowy pomysł, ale może pomóc. Oczywiście o ile nasz samochód nie ma japońskiego zabezpieczenia o nazwie katanima. Jest bardzo proste i ma wysoką skuteczność.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA