Po Volkswagena do salonu Forda – oto Caddy w przebraniu Tourneo Connect
Rynek kombivanów nie jest na tyle wielki, by opłacało się samemu tworzyć dla niego nowe modele, więc Ford wszedł w komitywę z Volkswagenem i stworzył nowy model Tourneo Connect.
Nie powinno to nikogo dziwić – współtworzenie samochodów użytkowych to działanie od lat rozwijane przez europejskie koncerny. Renault-Mercedes-Dacia kontra Peugeot-Citroen-Opel-Toyota – to dziś najwięksi gracze na tym rynku. W dobie SUV-ów i crossoverów nie opłaca się wykładać samodzielnie pieniędzy na konstruowanie nowych modeli, na które patrzy się głównie przez pryzmat oferty handlowej i najniższego kosztu użytkowania, a stylistyka i wyjątkowe rozwiązania schodzą na dużo dalszy plan.
A o tym, że Ford i Volkswagen będą budowali razem samochody dostawcze pisaliśmy już 2 lata temu. Dziś możemy oglądać pierwszy efekt tej współpracy.
Oto nowy Ford Tourneo Connect
Czyli samochód, którym Tymon mógłby jeździć do końca życia przebrany za auto, w którym nie był w stanie znaleźć wad.
W wersji Forda wygląda on tak:
A w oryginale – tak:
Wnętrze w Fordzie jest takie:
A w Volkswagenie takie:
O tym, że mówimy o mocno svolkswagenowanym Fordzie może świadczyć chociażby fakt, że w informacji prasowej ani razu nie wspomniano o obecności systemu multimedialnego SYNC – widocznie i ten element będzie bazował na wolfsburgskich trzewiach.
Wiemy natomiast, że auto pojawi się w czterech wersjach wyposażenia i będzie oferowane z z dwiema jednostkami napędowymi – benzynowym 1.5 o mocy 114 KM z przekładnią manualną albo automatyczną oraz wysokoprężnym 2.0 w wersji o mocy 102 KM z manualem oraz 122 km z manualem lub automatem. W cennikach pojawi się też odmiana 4x4 – wyłącznie ze 122-konnym silnikiem Diesla i, co trochę dziwi, z przekładnią manualną.
Nowy Ford Tourneo Connect będzie dostępny w wersji ze zwykłym rozstawem osi (L1) oraz w konfiguracji wydłużonej (L2)
Ta druga będzie w stanie połknąć przedmioty o długości do 3,1 metra, a zwykła – 2,6 m. Za drugim rzędem foteli w dłuższej wersji wciąż zostaje do dyspozycji podłoga o długości 1,45 metra, w krótszej – 1,1 metra. I obie odmiany mogą wozić pasażerów w trzech rzędach.
Na liście wyposażenia Tourneo Connect można znaleźć wszelkie systemy znane ze współczesnych samochodów osobowych, długą listę asystentów kierowcy i rozwiązania internetowe dostępne dzięki aplikacji FordPass. Brakuje tylko informacji, czy Tourneo zamiast klapy bagażnika będzie mogło mieć z tyłu drzwi otwierane na boki. Tylko to dzieli je od doskonałości.
