Mandat za brak zimowych opon: gdzie i kiedy nam grozi? Wyjaśniamy
Czy istnieje obowiązek wymiany opon na zimowe? Nie w Polsce. Warto jednak sprawdzić, w jakich krajach narazisz się na mandat, jeśli pojedziesz tam na letnich gumach.
Na wypadek, gdybyście nie mieli w domu okien, spieszę z ważną informacją - zaczęła się już zima. W niektórych miejscach Polski śnieg był i stopniał, w innych jeszcze jest go sporo. Synoptycy przewidują opady białego puchu w najbliższych dniach. To oznacza jedno: najlepszy czas na wymianę opon już był, a jeśli nie zdążyliście, zróbcie to jak najszybciej. Wielu kierowców zresztą o tym wie, bo pod zakładami wulkanizacyjnymi ustawiają się gigantyczne kolejki. Mimo wszystko, warto w nich stać. Ale wcale nie dlatego, że bez tego narażamy się na mandat.
Obowiązek wymiany opon na zimowe w Polsce
Czy w Polsce trzeba zmieniać opony na zimowe lub przynajmniej na całoroczne? Nie, przepisy tego nie wymagają. Oczywiście, zmiana jest rozsądna i często pozwoli uniknąć wypadku, ale policji nic do tego, co mamy na kołach. Opony muszą jedynie mieć co najmniej 1,6 mm bieżnika (lepiej, by miały więcej), być takie same w ramach jednej osi i nie mogą mieć widocznych uszkodzeń czy pęknięć.
Jak jest poza Polską?
Różnie - i warto o tym pamiętać, wybierając się np. na ferie albo na wyjazd z okazji przerwy świątecznej. Dodajmy, że tej kwestii nie określa konwencja genewska, co oznacza, że jeśli wjeżdżamy do kraju, w którym trzeba mieć zimówki, to… trzeba tam mieć zimówki. Nawet mimo tego, że nasze auto jest zarejestrowane w Polsce, gdzie - jak już ustaliliśmy - nakaz nie obowiązuje.
Obowiązek montowania opon zimowych istnieje np. na Litwie, na Łotwie, w Słowenii czy w Szwecji, a także w… Chorwacji. Datą graniczną z jednej strony jest zwykle 1 listopada, a przepis przestaje obowiązywać zwykle w połowie marca lub nawet na początku kwietnia. Przykładowo, na Litwie trzeba mieć zimówki od 1 listopada do 1 kwietnia. Załóżcie je, jeśli jedziecie np. na weekend do Wilna.
Są też kraje, które mówią „to zależy”
Popularny mit głosi, że Niemcy wprowadzili obowiązek stosowania opon zimowych. Nie do końca. Tamtejszy przepis określa, że trzeba mieć takie ogumienie, jeśli jedziemy „w zimowych warunkach”. Czyli w sytuacji, w której śnieg się stopił i grudzień wynagrodził nas iście wiosennym dniem, można wyciągnąć z garażu kabriolet na letnich. Ale gdy sypie, jest ślisko i biało, trzeba mieć zimówki. Inaczej: mandat. I jak się domyślacie, tamtejsze służby podchodzą do sprawy poważnie, podobnie jak ubezpieczyciele przy ewentualnej wypłacie odszkodowania.
Podobne przepisy obowiązują też w Austrii, w Czechach, w Rumunii, na Słowacji czy w Luksemburgu. Słowem: jeśli jedziemy zimą do tych krajów, lepiej mieć zimówki, bo nigdy nie wiadomo, kiedy może zacząć padać śnieg.
W niektórych krajach trzeba patrzeć na znaki
We Francji, we Włoszech czy w Hiszpanii obowiązek stosowania opon zimowych nie dotyczy całego kraju, ale konkretnych regionów, głównie górskich. O tym, czy zimówki albo łańcuchy (bo i tak się zdarza!) są konieczne, informują znaki. Brak wymaganego wyposażenia może skończyć się nie tylko mandatem, ale i zakazem dalszej jazdy. We Włoszech objęte tym obowiązkiem rejony to np. dolina Aosty czy autostrada A22 Brenner–Affi. We Francji należy mieć odpowiednie opony w 34 departamentach.
Gdzie zimówki nie są obowiązkowe? Oprócz Polski, to m.in. Holandia, Dania czy Węgry. Pamiętajmy jednak, że jadąc do Holandii przejeżdżamy przez Niemcy, a jadąc na Węgry, odwiedzimy Czechy czy Słowację.
Czy opony całoroczne wystarczą?
Do tego, by nie dostać mandatu: tak, o ile mają symbol 3PMSF, czyli płatek śniegu na tle szczytów. To oznacza, że mówimy o oponach całorocznych z homologacją zimową. Niekoniecznie oznacza to, że warto wybierać się na takich w „prawdziwe” góry. Tam lepiej mieć dobre zimówki. Nie, te 10-letnie, które mają jeszcze „dużo mięsa” mogą nie wystarczyć.
Skoro teraz wszystko już wiecie, pędźcie ustawić się w kolejce pod zakładem wulkanizacyjnym. Możemy się też wspólnie pozastanawiać: czy to już czas na obowiązek wymiany opon na zimowe w Polsce?
