Kobieta zdjęła sukienkę w salonie Lamborghini. Tak powstał Verde Scandal

Lamborghini, jak wielu topowych producentów, oferuje program umożliwiający skonfigurowanie samochodu na specjalne życzenie klienta. Ad Personam poszerza możliwości o 400 różnych kolorów, wyjątkowych przeszyć i barw tapicerek, by stworzyć niepowtarzalne specyfikacje. Jedna z dostępnych barw niesie za sobą niespotykaną historię, która wydarzyła się pod koniec lat 60.

Lamborghini Miurę zaprezentowano w 1965 roku. Wiele osób wciąż uważa ją za najpiękniejszy klasyczny samochód na świecie. Producent z Sant'Agata Bolognese już wtedy oferował szerokie możliwości personalizacji, więc był przygotowany na niespodziewane scenariusze. Takiej zachcianki i tak nie dał rady przewidzieć.

Pewnego dnia fabrykę odwiedziła kobieta ubrana w jasnozieloną sukienkę. Chciała, by jej nowe Lamborghini było unikatowe, dlatego poprosiła o specjalny odcień nadwozia. Sukienka, którą miała na sobie, bardzo jej się podobała, więc zdecydowała się na identyczny kolor. Producent nie miał nic podobnego w ofercie, ale mógł odtworzyć kolor. Pracownik poprosił więc o pozostawienie próbki.

Kobieta nie chciała zniszczyć ubrania, by wyciąć z niego kawałek materiału, dlatego zdjęła i oddała całą sukienkę. To pozwoliło odwzorować odcień, który nazwano Verde Scandal – ku pamięci tamtej sytuacji. Nie wiadomo, ile zajęło stworzenie barwy i jak kobieta opuściła budynek fabryki. Mimo to zielony lakier na dobre zagościł w palecie Lamborghini i nawet obecnie można spotkać go na współczesnych modelach.

Cała historia brzmi abstrakcyjnie, ale przyznam, że jestem w stanie w nią uwierzyć. Lamborghini podzieliło się nią dopiero teraz, a opowieść mogłaby stanowić skuteczny zabieg marketingowy już lata temu. Z drugiej strony, i tak mamy do czynienia z reklamą, ponieważ w tym samym artykule Lamborghini wspomniało o specjalnie stworzonym Ducati Panigale V4 i Revuelto ozdobionych akurat tym kolorem.

Dowiedz się więcej o Lamborghini: