BMW "przypadkiem" pokazało tajemniczego sedana. Mamy swoje podejrzenia
Spostrzegawczy odwiedzający stronę BMW poświęconą modelowi iX3 wypatrzyli auto, które oficjalnie nie istnieje. Jego stylistyka wywołała falę spekulacji. Czy to nowa Trójka?
BMW z całą pewnością właśnie przechodzi rewolucję. Nowe modele, platformy, nowe napędy, no i nowa stylistyka: oto, co wymyślili w monachijskich biurowcach i teraz wdrażają w życie. Gdy za kilka lat wejdziemy do salonu tej marki, nic nie będzie wyglądać tak, jak wygląda obecnie. Co dla wielu potencjalnych klientów może być dobrą informacją.
Ostatnio powitaliśmy model iX3
Ten elektryczny SUV to pierwszy produkcyjny model zbudowany na platformie Neue Klasse. Jest odpowiednikiem X3, tyle że na prąd, ale wygląda inaczej od tego wozu. Zamiast kanciastej stylistyki mamy trochę więcej obłości i delikatną nutkę retro, głównie w postaci zaskakująco małego grilla. Wielkie „nerki” odchodzą do lamusa.
Do iX3 klienci się więc powoli przyzwyczajają, ale wkrótce światło dzienne ujrzy kolejne, nowe BMW. To model i3, czyli elektryczny wóz klasy średniej. Wraz z nim marka zaprezentuje też spalinową serię 3. Auta o oznaczeniu G50 mają być do siebie podobne - bardziej jak obecna Piątka i i5, a nie jak X3 i iX3. Szef designu firmy, Adrian van Hooydonk, podkreślał niedawno w wywiadzie, że w kolejnych generacjach różnice wizualne między samochodami elektrycznymi a spalinowymi mają się praktycznie zatrzeć. „Myślę, że trudno będzie ci powiedzieć z daleka, który z nich jest elektryczny, a który spalinowy. Będą tak podobne” – mówił.
Jak mogą wyglądać BMW i3 i 3?
Być może tak, jak samochód widoczny na stronie poświęconej iX3. W materiałach promujących systemy wspomagania kierowcy ktoś spostrzegawczy wypatrzył tam tajemniczy wóz, „jadący” w tle. Sedan natychmiast przyciągnął uwagę fanów marki. Choć BMW opisuje go jedynie jako „komputerowo wygenerowany pojazd koncepcyjny”, to stylistyka auta wywołała trochę szumu.
Samochód jest wyraźnie inspirowany linią Neue Klasse, choć nie przypomina bezpośrednio wcześniejszych prototypów, takich jak Vision Neue Klasse z 2023 roku czy bardziej futurystycznego konceptu Vision Dee. W oczy rzuca się charakterystyczna i „zamknięta” atrapa chłodnicy sugerująca, że to model elektryczny, a także proporcje bliższe Trójce niż dużym limuzynom. Z kolei wydłużona, kanciasta szyba przednia nawiązuje do elementów znanych z prototypu Neue Klasse i wygląda bardzo futurystycznie.
Ten samochód oficjalnie nie istnieje
Prototyp nie istnieje fizycznie – został stworzony wyłącznie na potrzeby animacji ilustrujących funkcje autonomicznej jazdy w iX3. Pojawia się w klipach prezentujących różne scenariusze jazdy bez użycia rąk, występując jako „neutralne” auto w tle. Ale to raczej nie jest przypadek. Gdyby BMW nie chciało nam niczego delikatnie przekazać, w tle umieściłoby serię 5 albo dowolny inny model. Tak więc na pytanie „czy właśnie oglądamy nową serię 3” należy odpowiedzieć: „nie można tego wykluczyć”. Jeśli tak, to muszę przyznać, że prezentuje się chyba aż zbyt nowocześnie i ma np. za krótką maskę (typową dla konceptów), ale tak ogólnie to nie wygląda źle. I mówię to jako wieloletni fan modelu i były posiadacz ostatniej Trójki.
