AC Schnitzer bierze się też za elektryki. Oto BMW i4 po modyfikacjach. Jest smacznie
Słynny tuner BMW, czyli AC Schnitzer, dostrzegł, że nowy, elektryczny model też potrzebuje kilku dokładek, spojlerów i nowych felg. Oto pakiet dla BMW i4.
AC Schnitzer to marka-legenda na rynku akcesoriów tuningowych. Ma w ofercie m.in. elementy do Land Roverów, Toyoty Supry i Mini, ale to z przerabiania BMW jest najbardziej znana. Oferuje bodykity, felgi i pakiety podnoszenia mocy. Są znane od lat – naklejka „AC Schnitzer” to klasyka zlotów tuningowych jeszcze ze złotych czasów modyfikacji wizualnych samochodów. Czasami była powiązana z tym, co zamontowano na aucie. Czasami niekoniecznie.
AC Schnitzer nadal działa
Zamożni klienci kupujący najnowsze SUV-y i sedany wciąż lubią się wyróżnić i zamontować coś, dzięki czemu ich X5 albo seria 5 będzie prezentować się inaczej niż służbowe auto sąsiada. AC Schnitzer, zwany czasem Sznyclem, ma się nieźle. I wciąż się rozwija.
Najnowszym produktem firmy jest zestaw do BMW i4. To wyjątkowo ciekawe, ponieważ firma kojarzy się raczej z modyfikacjami aut spalinowych. To jednak nie pierwsze podejście do dosypania papryczek chilli do wozu na prąd. Tuner przerabiał już o wiele mniej sportowo wyglądające i3, a także najbardziej sportowo prezentujące się i8. Jak widać, zawsze można dodać jeszcze charakteru.
AC Schnitzer BMW i4 ma m.in. inne zderzaki
Części można dobierać z katalogu, więc nie trzeba od razu kupować wszystkich. Jeśli komuś podobają się widoczne na zdjęciach 20-calowe felgi, ale nie lubi designu zderzaków, może wziąć same obręcze. AC Schnitzer poszedł w tuningową klasykę. Jest szerzej, niżej i… bardziej. Bardziej krzykliwie i bardziej dynamicznie. Widać ozdobne, boczne wloty powietrza, większe wloty na zderzakach, dokładki i czarne akcenty z tyłu. Czy jest ładnie? Powiedziałbym, że dość skromnie. Na tle takich tunerów, jak np. Mansory, AC Schnitzer wydaje się oazą umiarkowania i (no dobrze, powiedzmy to) niezłego gustu. We wnętrzu dodano za to kilka aluminiowych akcentów – m.in. na podnóżku przy pedałach.
Tuner nie zmienił mocy BMW i4
Firma zazwyczaj nie poprzestaje na modyfikacjach wizualnych. W jej ofercie są także pakiety podnoszące moc. Przykładowo, z BMW M240i „wyciąga” 420 KM, czyli o 45 KM więcej niż seryjnie.
BMW i4 z innymi felgami i zderzakami ma jednak taką samą moc, jak wcześniej. Zależnie od tego, co wybierze klient, mówimy o 340 KM (w wersji 40i) albo 544 KM (M50). Może to i lepiej, bo jeździłem niedawno słabszą wersją i była niesamowicie szybka i zrywna.
Na koniec mam jeszcze tylko jedno pytanie. Czy są jeszcze tu tacy, którym nadal przeszkadza grill nowego i4 i chcieliby, by AC Schnitzer przedstawił alternatywną wersję tego przodu? A może każdy się już przyzwyczaił?
