Po co jeździć na motocyklu jak można wozić go wartym 3 mln złotych customem na bazie Chevy COE
Trzy mln złotych to sporo jak za samochód użytkowy, ale tyle właśnie kosztowało zbudowanie tego Chevroleta COE. Powstał po to, żeby transportować piękne motocykle. Pierwotnie chciałem napisać, że to hot-rod, ale to mogłoby rozsierdzić konserwatystów. Dlatego nazwijmy go customem.
W Chinach motocykl ożenił się z wywrotką. Oto ich potomstwo
Na pewno wiele razy zastanawialiście się, jak wyglądałaby taka wielka wywrotka z podwójnymi bliźniakami z tyłu, gdyby z przodu zamiast szoferki miała połówkę motocykla. Na szczęście już wiadomo.