Cofanie liczników nie jest już w modzie. Te auta przejechały po 400 000 km i nie chcą się poddać
180 000 km przebiegu w 10-letnim dieslu – w takie historie powoli przestajemy już wierzyć, szukając aut o wiarygodnym przebiegu. I rynek odpowiada na tę potrzebę, o czym może świadczyć spora liczba aut z przebiegami w okolicach 400 000 km. Czy jest wśród nich coś ciekawego? Zobaczmy.
Wkurzyłem się na Audi. Konkretnie na nowe S6. Powinny być jakieś zasady, których się nie łamie
Nie jestem typem człowieka, którego denerwuje 3/4 motoryzacji. Co więcej, przyjemność sprawia mi przejażdżka niemal każdym samochodem, od przerdzewiałego gruza do limuzyny za kilkaset tysięcy złotych. Ale nie mogę zdzierżyć jednej rzeczy, która jest od pewnego czasu bardzo modna.
Kiedyś te auta były marzeniem. To ostatni moment na ich zakup w dobrym stanie
Jeśli chcesz kupić chleb – po prostu idziesz do sklepu i go kupujesz. Jeśli jednak chciałbyś sobie sprawić konkretny model auta używanego, sprawa nie jest taka prosta. Niektóre ze starszych modeli aut coraz rzadziej pojawiają się w ogłoszeniach i na drogach. Dziś możesz je jeszcze kupić, ale za rok czy dwa może być gorzej.
Poniedziałkowy przegląd ofert: zostań spekulantem i zarób mnóstwo pieniędzy
Jak zarobić pieniądze na motoryzacyjnych inwestycjach? To proste. Wystarczy kupić samochody, które jeszcze nie zaczęły drożeć, a zapewne zaczną, potem trzymać je przez dłuższy czas i utrzymywać w idealnym stanie, a na końcu sprzedać z zyskiem. Banalna sprawa. Jest tylko parę „ale”.
Poniedziałkowy przegląd ofert: niemiecki prestiż za jak najmniejsze pieniądze
Poprzedni poniedziałkowy przegląd ofert był trochę nudny. Ten nie będzie. Ale będzie to też zapewne najgorszy przegląd ofert, jaki zamieściliśmy na Autoblogu. Zapnijcie pasy i suwaki od dresu.
Poniedziałkowy przegląd ofert: cokolwiek, byle z 1.9 TDI
Spotkałem się z ciekawym przypadkiem. Kierowca jeździł przez długie lata autem z silnikiem 1.9 TDI pochodzącym jeszcze z lat 90. Niestety, nadwozie skorodowało, a silnik bardziej już ciekł niż jeździł. Padło więc pytanie, czy nie dawałoby się znaleźć czegoś nowszego, ale też z tym samym 1.9 TDI. Lub chociaż podobnym.
Poniedziałkowy przegląd ofert: klasa premium bez „automatu”
Automatyczna skrzynia biegów to już standard wśród kilkuletnich samochodów tzw. segmentu premium. Ale co poradzić, kiedy ktoś chciałby taki wóz, ale woli sam zmieniać biegi? W tym celu musi przeczytać ten przegląd ofert.
Jeździłem nowym Audi A6. To auto jest wręcz nudne w swojej doskonałości
Ulubieniec prezesów i dyrektorów doczekał się ósmej odmiany. Sprawdziłem Audi A6 na drodze i spędziłem wiele czasu klikając w rozbudowanym menu systemu multimedialnego. Oto moje wrażenia.