Subaru też będzie hybrydą. Wersja e-Boxer trafi do Polski
Elektryfikacja to słowo, które w ostatnich latach zatacza coraz szersze kręgi. Niemal każdy producent samochodów albo już ma w ofercie modele hybrydowe lub elektryczne, albo będzie mieć w najbliższym czasie. Do tej pierwszej grupy należy Subaru, które na niektórych rynkach oferuje już hybrydy typu plug-in. Oprócz nich Japończycy wprowadzają coś jeszcze - modele e-Boxer. Trafią one także do Polski. Co to dokładnie jest?
Pod koniec bieżącego roku w Polsce mają pojawić się dwa modele Subaru z nowym rodzajem napędu: XV i Forester. Informacja ta powinna ucieszyć zwłaszcza osoby zainteresowane modelem XV, które obecnie jest u nas dostępne tylko z wolnossącym silnikiem 1.6 o mocy 114 KM, osiągającym setkę w... 13,9 s. Dlaczego więc e-Boxer ma być lepszy?
Choćby dlatego, że będzie mieć silnik 2.0.
Nadal będzie to jednostka wolnossąca, ale powiedzmy sobie szczerze - kto z was wolałby mieć mniejszy i słabszy silnik, na dodatek zużywający więcej paliwa? Nie ma w tym żadnego błędu, bowiem e-Boxer to po prostu wersje hybrydowe - z pomocą 2-litrowemu silnikowi przyjdzie jednostka elektryczna.
W autach w specyfikacji europejskiej silnik elektryczny ma moc 12,3 kW (niespełna 17 KM), a prąd do działania będzie mu zapewniać m.in. energia zgromadzona w akumulatorze litowo-jonowym o pojemności 8,8 kWh. 150-konne Subaru e-Boxer będą nadal korzystać z napędu na obie osie, a także z bezstopniowej przekładni Lineartronic. Na chwilę obecną nie są jeszcze znane dokładne osiągi.
Oczywiście nie można oczekiwać, że XV i Forester w wersjach e-Boxer będą korzystać z napędu elektrycznego przy wyższych prędkościach. Motor elektryczny będzie napędzać auto przy niskich prędkościach (przykładowo przy manewrach na parkingu) i wspomagać jednostkę benzynową w zakresie średnich prędkości, ale już np. na autostradzie będzie rozłączany. Mimo tego, japońska wersja Subaru XV e-Boxer według producenta zużywa średnio o ponad litr mniej paliwa na każde 100 km od wolnossącego 1.6, a Forester e-Boxer o ponad 1,5 litra mniej niż niehybrydowy Forester 2.0. Niestety, niekoniecznie będzie to oznaczać większy zasięg - mniejsza jest bowiem pojemność zbiornika paliwa.
Ciekawostką pozostaje kwestia pojemności bagażników obu aut - w XV ma się ona zmniejszyć o 40 litrów (z 385 do 345), ale w Foresterze e-Boxer ma ona wynosić 509 litrów. A to oznacza... o 4 litry większą pojemność niż w wariancie z konwencjonalnym napędem.
Poczekać trzeba także na ogłoszenie cen. Aktualnie najtańsze XV 1.6 startuje od 20 200 euro (tak tak, nadal nie podają cen w złotówkach...) a Forester 2.0 od 31 000 euro.
Skoro diesel nie jest już dostępny, nowe Subaru mogą być ciekawą opcją dla osób poszukujących auta nieco bardziej ekonomicznego, ale nadal posiadającego napęd na obie osie. Kupilibyście?