Pas ruchu UA na obwodnicy Wrocławia. Spróbujmy to wyjaśnić, zanim się zacznie
Na obwodnicy Wrocławia pojawił się pas ruchu oznaczony literami UA. Zaraz się zacznie. Spróbujmy to powstrzymać.
Pas z napisem UA na obwodnicy Wrocławia. Urzędnicy tłumaczą, że tworząc go chcieli wzmocnić przekaz. Na pewno stanie się to przyczyną jakiejś obrzydliwej nagonki na osoby z Ukrainy. Nawet już widziałem osobę polityczną, która pisała o ukrainizacji Polski, podając dalej to zdjęcie. Zajmijmy się może pasem ruchu, zamiast prymitywami.
Pas ruchu oznaczony UA
Urzędnicy podobno chcieli wzmocnić oznakowanie pionowe przy wjeździe na autostradę A4, na węźle Wrocław Południe. Jeden pas dostał oznakowanie UA, a drugi DE. Jest to wskazanie, który pas ruchu należy zająć, planując dojechać do granicy z Ukrainą, a który z Niemcami.
Jeśli sporo osób, mimo istnienia oznakowania pionowego, miało wątpliwości, który pas zająć, pozostaje przyklasnąć pomysłowi. A szydera z urzędników, którzy rzekomo mają nie znać przepisów, jest nieuprawniona.
Pas wyłącznie dla UA to bujda
Już w dwóch różnych miejscach internetu przeczytałem, że urzędnicy się nie znają, skoro zdecydowali się na takie oznaczenie. Przywoływany jest taki przepis:
Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych mówi wyraźnie, że "napisy i symbole" umieszczone na pasie ruchu oznaczają jego przeznaczenie dla konkretnych pojazdów, a nie kierunek jazdy.
Autorzy tych tekstów, a może raczej autor, bo ten drugi tylko przepisał od pierwszego, wywodzą z tego przepisu zabawne wnioski. Skoro napis na pasie ruchu ma odnosić się do konkretnych pojazdów, to tym pasem na obwodnicy poznania powinny się poruszać tylko auta z ukraińską rejestracją — takie jest ich zdanie. Tak błędne, że aż bardzo.
Zgodnie z tym tokiem rozumowania, po pasie ruchu oznaczonym UA powinny też poruszać się pojazdy wojskowe. Pomińmy nawet to, że oznakowaniu poziomemu z cytowanego przepisu musi towarzyszyć pionowe, inaczej jest bez znaczenia. Pomińmy, bo jest lepszy przykład.
Pas dla Audi A2
Na polskich drogach możemy zaobserwować pasy oznaczone numerami dróg, do których prowadzą. Czasami poruszam się pasem z oznaczeniem poziomym S7 albo A2. Według tej interpretacji byłyby to pasy wyłącznie dla posiadaczy samochodów marki Audi, a tak nie jest, choć może kilku z nich tak myśli, jeśli akurat chodzi o pas lewy.
Takie oznakowanie, jak S7, S8, czy UA jest oznakowaniem dodatkowym, doświadczalnym. GDDKiA zbierało nawet jakiś czas temu opinie kierowców na jego temat. Dodatkowe oznakowanie poziome może też wskazywać nazwę miejscowości, do której prowadzi.
To może ja jeszcze raz wyjaśnię. Każdy może przemieszczać się pasem ruchu UA, a oznaczenie może służyć pomocą także tym kierowcom, którzy planują z węzła Wrocław Południe jechać w kierunku wschodnim.
