Nowe Volvo XC90 ma już polskie ceny. Z wyborem napędu nie będziesz mieć problemów

Ile przyjdzie im zapłacić za nowe XC90? Zobaczmy.

Cennik otwiera wersja z napędem hybrydowym typu mild, oznaczona jako B5. Dwulitrowa benzynowa jednostka łączona jest zawsze z automatyczną przekładnią i napędem na obie osie, generując 250 KM, co pozwala rozpędzić się do 100 km/h w 7,7 s.

Cena tego wariantu (Core) wynosi 339 900 zł, czyli o 5000 zł więcej, niż trzeba było zapłacić za wersję przed odświeżeniem. Bez żadnych dopłat dostaniemy m.in. matrycowe reflektory, bezprzewodowe ładowanie telefonu i system Pilot Assist.

Odmiana Plus, kosztująca już 364 900 zł dokłada do tego zestawu dodatkowo system audio Harman Kardon, filtr powietrza PM2,5, a także kryształową dźwignię zmiany biegów od Orrefors, z kolei Ultra (389 900 zł) to bonusowo m.in. dach panoramiczny, kamery 360 stopni i HUD.

Lista opcji dodatkowych obejmuje m.in. 7 lakierów, 3 wzory felg (20, 21 i 22 cale), 6 tapicerek (z wyjątkiem wersji Core - tam tylko 2) i takie wyposażenie jak chociażby laminowane boczne szyby (5099 zł), aktywne zawieszenie pneumatyczne (11 599 zł), cyfrowe lusterko wsteczne (5200 zł), masaż w przednich fotelach (3699 zł) czy system audio Bowers & Wilkins za 14 599 zł.

Alternatywą dla B5 będzie hybryda plug-in, czyli T8. Moc systemowa tego układu to niemal 455 KM, dzięki czemu szwedzkiego kolosa można rozpędzić do 100 km/h w 5,4 s. Korzystając z samego napędu elektrycznego, można przejechać teoretycznie do 71 km (akumulator 19 kWh). Tak przy okazji - na tym kończy się gama napędowa nowego Volvo XC90.

Cena? Najtańsza odmiana, czyli Core, kosztuje 389 900 zł - o 10 000 zł więcej niż poprzednio. Za Plusa zapłacimy 409 900 zł, natomiast za XC90 T8 Ultra - 439 900 zł.

Produkcja nowego XC90 zaplanowana jest na koniec tego roku.