Nowe Mitsubishi Outlander ma polskie ceny. Lepiej mocno trzymaj kimono
Nowe Mitsubishi Outlander długo kazało na siebie czekać, ale na szczęście możemy już je zamawiać w przedsprzedaży. Polski oddział właśnie opublikował cennik tego popularnego kiedyś SUV-a. Co tam się znajduje?
Byłem na premierze Mitsubishi Outlandera, obejrzałem go z każdej strony, napisałem szeroką relację i zrobiłem sobie zdjęcie z ambasadorem tego modelu Bartłomiejem Topą, którego znacie z wielu dobrych ról, a ostatnio podbija serca Polaków jako Jan Paweł z Adamczychy. Podczas pokazu premierowego przedstawiciele Mitsubishi nie chcieli zdradzać cen, ale obiecywali, że będą atrakcyjne. Oczywiście biorąc pod uwagę to, że samochód jest bogato wyposażony, ma kosztowny napęd hybrydowy i kilka dodatków, które podnoszą cenę. Wreszcie dowiedzieliśmy się od jakiej kwoty startuje nowe Mitsubishi Outlander. Trzymajcie się mocno.
Nowe Mitsubishi Outlander. Polska cena trochę szokuje
259 900 zł, tyle dokładnie trzeba zapłacić za podstawową wersję samochodu. W zamian za to dostajemy 8 poduszek powietrznych, system kontroli zjazdu ze wzniesienia, system monitorowania uwagi kierowcy, systemy prekolizyjne, adaptacyjny tempomat, utrzymanie pasa ruchu monitorowanie martwego pola, system monitorowania ruchu poprzecznego przy cofaniu, rozpoznawanie znaków drogowych, asystent jazdy z przyczepą i do tego wiele innych systemów. Jest na bogato. Samochód wyjeżdża na 18-calowych felgach, ma pełne światła LED z przodu, elektrycznie składane i podgrzewane lusterka fotochromatyczne.
W środku jest również dobrze. W standardzie dostajemy półskórzaną tapicerkę, dwa ekrany 12,3 cala, wielofunkcyjną kierownicę, podgrzewane elektryczne fotele i dwustrefową klimatyzację i system nagłośnienia Dynamic Sound Yamaha Premium z 8 głośnikami.
Za 16 tys. zł możemy dokupić pakiet Intense. W jego skład wchodzą 20-calowe felgi, srebrne relingi dachowe, adaptacyjne reflektory LED, przyciemniane tylne szyby, sekwencyjne przednie kierunkowskazy, elektrycznie sterowana klapa bagażnika i wyświetlacz przezierny HUD.
Za 30 tys. zł dopłaty możemy mieć pakiet Instyle. Razem z nim otrzymujemy zderzaki w całości lakierowane w kolorze nadwozia oraz słupki B i C, wykończone czarną, błyszczącą powłoką. Oprócz tego dochodzi nam trójstrefowa klimatyzacja automatyczna, cyfrowe lusterko wewnętrzne i elektrycznie sterowane okno dachowe. Klient może wybrać jasną lub czarną skórzaną tapicerką. Fotele przednie są dodatkowo wentylowane, a te z tyłu podgrzewane. Obydwa przednie fotele są elektryczne i mają pamięć ustawień. System audio Dynamic Sound Yamaha Ultimate korzysta w tym pakiecie wyposażenia z 12 głośników.
ALE TO NIE KONIEC
Jest jeszcze Instyle Plus za 40 tys. zł. Mamy wszystkie dodatki z poprzednich pakietów plus brązową skórę i fotele z masażem.
Niezależnie od wybranego pakietu otrzymujemy samochód z napędem na wszystkie koła z układem hybrydowym o łącznej mocy 307 KM i czasie do setki na poziomie 7,9 s. Jeszcze o przyziemnych sprawach - gwarancja. Tak wyglądają warunki producenta:
- 5 lat/100 000 km gwarancji producenta,
- 12 lat gwarancji antykorozyjnej
- 8 lat/160 000 km gwarancji na akumulator trakcyjny
- 5 lat wsparcia Mitsubishi Assistance bez limitu przebiegu.
To jak, zamawiasz?
Więcej o Mitsubishi przeczytasz w: